Po wczorajszym biegu kobiet na dystansie 7,5 km dzisiaj zmagania olimpijskie rozpoczynają biatloniści również biegiem na sprinterskim dystansie 10 km. Sprint to dystans nie zbyt lubiany przez Tomasza Sikorę i wydaje się, ze dzisiejszy bieg będzie przetarciem polskiego reprezentanta przez kolejnymi dystansami - biegiem pościgowym na 12,5 km, biegiem masowym na 15 km oraz biegiem indywidualnym na 20 km.
Faworytem dzisiejszego sprintu wydaje się być norweska gwiazda biathlonu Ole Einar Bjoerndalen. Norweg to pięciokrotny mistrz olimpijski i dziewięciokrotny medalista igrzysk olimpijskich. Niemniej w biatlonie o medale może walczyć nawet kilkunastu zawodników. Duży wpływ na dzisiejsze wyniki będą miały warunki pogodowe. Dziś podczas biegu mają wystąpić duże opady, które przy dodatnich temperaturach powietrza zamienią się w śniegowe błoto. W takich warunkach większe szanse będą mieli zawodnicy szczupli.
Dlatego podczas dzisiejszego biegu możemy być świadkami niespodzianki podobnej do tej, jaką sprawiła wczoraj wszystkim kibicom słowackim Anastazja Kuźmina, zdobywając zloty medal w biegu sprinterskim kobiet. Obok lidera polskiego biathlonu w dzisiejszym biegu wystąpi drugi nasz reprezentant - Łukasz Szczurek.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?