W pierwszych dwóch spotkaniach tegorocznego finału drużyna Vive wygrała dwa mecze w hali w Kielcach. Trzecie spotkanie zatem było ostatnią szansą dla obrońców złotego medalu na zachowanie szans walki o tegoroczny prymat w kraju.
Team prowadzony przez Bogdana Wentę jednak nie zmarnował swojej jednak szansy i zwyciężając sobotnim meczu przeniósł przynajmniej na rok stolic polskięj piłki ręcznej do Kielc.
Od początku meczu warunki na parkiecie dyktowali goście i w szóstej minucie prowadzili już 4:2, miedzy innymi dzięki dwóm bramkom Tomczaka. W kolejnych minutach bardzo dobrze w bramce Orlenu Wisły spisywał się jednak Morten Seier i po kolejnych pięciu minutach był już remis (5:5). Od tego momentu mecz się bardzo wyrównał, a żadna ze stron nie była w stanie osiągnąć większej niż dwubramkowa przewagi.
W 20 minucie podopieczni Wenty wyszli ponownie na dwubramkowe prowadzenie 10:8. Jednak nie na długo bowiem gospodarze zdobyli trzy gole z rzędu i po bramce Chrapkowskiego Wisła prowadziła jedną bramką. Ostatnie minuty pierwszej połowy lepiej rozegrali kielczanie i do przerwy drużyna Vive prowadziła 14:13.
Po zmianie stron goście szybko zdobyli trzy gole i powiększyli swoją przewagę (16:13). Jednak po niespełna pięciu minutach gospodarze doprowadzili po raz kolejny w tym meczu do remisu po 16. Dalsza cześć to skuteczniejsza gra zespołu gości, którzy po bramkach Bunticia, Olafssona i Rosińskiego prowadzili 19:16.
Niecały kwadrans przed końcem trener Orlenu Wisły poprosił o czas. W tym momencie Vive prowadziło 22:18. Zaraz potem po fantastycznym rzucie Chrapkowskiego i celnym rzucie Kubisztala strata gospodarzy zmalała do dwóch trafień. Końcówka meczu była emocjonująca.
Na dwie minuty przed końcem dwóch graczy z Kielc dostało dwuminutowe kary i gospodarze stanęli przed olbrzymią szansą odrobienia strat. Tymczasem po raz kolejny świetnie spisał się Jurecki, który zdobył bramkę dla Vive w momencie gry w osłabieniu. Ostatecznie drużyna Vive Targów Kielce wygrała mecz 27:25 i zdobyła tegoroczne mistrzostwo Polski. Zatem zespół prowadzony przez Bogdana Wentę wygrał kolejne piąte kolejne spotkanie z Wisłą zarówno w rozgrywkach ligowych jak i w pucharach.
Orlen Wisła Płock - Vive Targi Kielce 25:27 (13:14)
Orlen Wisła: Marcin Wichary, Morten Seier - Zbigniew Kwiatkowski, Piotr Chrapkowski 4, Joakim Backstroem 2, Nikola Eklemovic 1, Christian Spanne 4, Michał Kubisztal 6, Michał Zołoteńko, Adam Twardo, Muhamed Toromanovic 2, Kamil Syprzak 4, Paweł Paczkowski 2
Vive Targi: Marcus Cleverly, Sławomir Szmal - Piotr Grabarczyk, Bartłomiej Tomczak 2, Michał Jurecki 4, Grzegorz Tkaczyk, Mateusz Zaremba, Thorir Olafsson 6, Patryk Kuchczyński, Mariusz Jurasik, Mateusz Jachlewski 1, Rastko Stojkovic 3, Denis Buntic 6, Zeljko, Musa, Uros Zorman 2, Tomasz Rosiński 3
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
