Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Afganistanie Orkiestra Owsiaka zagrała na sto dwa

Zbigniew Jelinek
Zbigniew Jelinek
Finał 19. WOŚP w bazach Polskiego Kontyngentu Wojskowego zmobilizował również żołnierzy amerykańskich i afgańskich. Zebrano ponad 13 tys. USD i 6 tys. zł. Atrakcji było mnóstwo.

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ze względu na różnice czasu – rozpoczął się już o godz. 9 czasu lokalnego, kiedy więc w Polsce wybijała godzina 5.30 rano.

Jak wcześniej informowały Wiadomości24.pl, Orkiestra Owsiaka zagrała we wszystkich bazach Polskich Sił Zadaniowych, a jej sercem była największa baza PKW w Ghazni. - Przez cały czas trwania imprezy, do specjalnych puszek z logiem orkiestry zbierane były datki – informuje W24 Artur Weber z sekcji prasowo-informacyjnej PKW. - Mało tego. Do akcji spontanicznie włączyli się nasi koledzy żołnierze amerykańscy, kwestujący wspólnie z Polakami, a w bazie Vulcan do puszek trafiały datki od żołnierzy armii afgańskiej.

Finał ponadto obfitował w masę najróżniejszych atrakcji w myśl zasady: dla każdego coś miłego. Toteż odbyła się emocjonująca licytacja przedmiotów podarowanych przez żołnierzy polskich i amerykańskich. - Młotek co chwilę się grzał! - tak ocenił licytację dla W24 kolega z sekcji prasowej PKW. - Ceny rosły co chwilę, kasa orkiestry powiększała się z minuty na minutę... Każdy z wystawionych przedmiotów znalazł swojego nabywcę. Pod młotek poszły m.in. kubki, ryngrafy, kalendarze, książki, pamiątkowe albumy z dedykacjami. Ale prawdziwą furorę zrobiła możliwość oddania strzału z potężnej armatohaubicy „Diana” w czasie planowanego treningu ogniowego oraz oddania strzału z wielkokalibrowego karabinu wyborowego Tor. - Padały tutaj najwyższe ceny – stwierdza Weber.

Powodzeniem cieszyły się także zorganizowane zawody sportowe typu „Strong Men”. Wojskowi siłacze mieli możliwość zmagania się w kilku konkurencjach: podnoszenia „referentki” (czyli ciężaru 17,5 kg
o wydłużonym kształcie), biegu „farmera” (bieg z czterema pełnymi karnistrami ważącymi łącznie 80 kg), przetaczania opony czy w końcu przeciągania Honkera.

Wielobój strongmena wygrał st. szer. Paweł Szewczyk ze Zgrupowania Bojowego „Alfa”.

W turnieju siatkówki o Puchar dowódcy PKW zwyciężyła reprezentacja 1. Pułku Specjalnego Komandosów z Lublińca. Na pudle drugim stanęli żołnierze 1. Kampanii Zmotoryzowanej, zaś za nimi – polski zespół PRT (Zespół Odbudowy Prowincji).

Żandarmi przygotowali pokaz psa patrolowo-obronnego, który poprzez swoje wyszkolenie i zawziętość – wzbudził duży szacunek widzów.

Wśród Amerykanów spora popularnością cieszyła się polska grochówka wojskowa.

Imprezy były przeplatane koncertami krakowskiego zespołu „Czasza” z 6. Brygady Powietrznodesantowej, który do Afganistanu specjalnie przyleciał na Finał Orkiestry.

Puszka Orkiestry pojawiła się także w części afgańskiej bazy Vulcan. Po zapoznaniu żołnierzy 3. Brygady Armii Afgańskiej z celem WOŚP – przedsięwzięcie to spotkało się z wielkim uznaniem.

Według wstępnych, szacunkowych wyliczeń zebrano prawie 13 tys. dolarów i niemal 6 tys. złotych. Dokładne wyliczenie ze wszystkich baz (Ghazni, Quarabagh, Warrior, Grio, Bagram i Vulcan) poznamy w ciągu kilku następnych dni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto