Londyński zarząd transportu planuje przywrócenie do użytkowania kilku spośród ok. 40 nieczynnych stacji tamtejszego metra. - To niezwykłe miejsce. Doskonale usytuowane, o wspaniałej historii. Chcemy przywrócić je do użytku. Chcemy, by ludzie o nią walczyli, przychodząc do nas z ciekawymi inicjatywami - o stacji Down Street, która jako pierwsza trafi pod młotek mówi Graeme Craig, dyrektor ds. rozwoju komercyjnego TFL (londyński odpowiednik ZTM). Zapewnia, że nie chodzi o pieniądze z dzierżawy, lecz przywrócenie miastu wspaniałych miejsc.
- My będziemy czerpać dochody jedynie przez 5, może 10 lat. Chodzi o długofalową gratyfikację dla tego, kto opracuje najlepsze rozwiązanie - zaznacza. O tym, że możliwości jest cały wachlarz mówi doradca ds. nieruchomości Ian Anderson. - Można tu otworzyć restaurację, luksusowy sklep, galerię sztuki. Można też stworzyć przestrzeń konferencyjno-rozrywkową na potrzeby występów czy koncertów - wymienia.
Stację Down Street otwarto w 1907 roku. Nigdy nie była szczególnie popularna. Została zamknięta w 1932 roku. Mieściła się na niej kwatera Kolejowego Komitetu Wykonawczego, czyli zarządcy brytyjskich kolei w czasie II wojny światowej. Jednak najbardziej znana jest z tego, że we wczesnych dniach tej wojny, zanim zbudowano odpowiednie schrony, na stacji obradował rząd Winstona Churchilla.
Czytaj także: Sprzedajesz smartfon? Przywrócenie ustawień fabrycznych nie zapewni ci prywatności
Bloomberg/x-news
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?