Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Ostrowcu Świętokrzyskim paradowali z Henrykiem Sienkiewiczem

Redakcja
Henryk Sienkiewicz ze swoją prawnuczka Anną Dziewanowską.
Henryk Sienkiewicz ze swoją prawnuczka Anną Dziewanowską.
Rok Sienkiewicza stał się znakomitą okazją do zorganizowania w Ostrowcu Świętokrzyskim 16 września 2016 roku "Ostrowieckiej parady z noblistą". Gościem honorowym imprezy była prawnuczka pisarza, Anna Dziewanowska.

Głównym organizatorem "Parady z noblistą" byli: Szkoła Podstawowa nr 7 w Ostrowcu Świętokrzyskim, nosząca imię autora "Quo vadis" i Publiczne Gimnazjum nr 3 przy współpracy Miejskiego Centrum Kultury. Patronat honorowy sprawował Prezydent Miasta, Jarosław Górczyński, który aktywnie uczestniczył w całym wydarzeniu. A zaczęło się ono w piątkowe przedpołudnie na ostrowieckim Rynku, gdzie zgromadzili się liczni uczestnicy korowodu przebrani w stroje z epoki, w której Henryk Sienkiewicz żył i tworzył. Nie brakowało też uczniów ucharakteryzowanych na postacie z najpopularniejszych powieści pisarza. Ba, pojawił się sam... Henryk Sienkiewicz! W jego rolę wcielił się Kamil Stelmasik, radny Rady Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego, któremu towarzyszyła (najprawdziwsza) prawnuczka laureat literackiej nagrody Nobla, Anna Dziewanowska, do dziś mieszkająca nieopodal dworku pisarza w Oblęgorku. – Przyznam się szczerze, że w Ostrowcu jestem po raz pierwszy, ale to miasto już mi się spodobało – mówiła Anna Dziewanowska. – Pomysł z paradą genialny. Bywałam już na różnych uroczystościach z okazji urodzin pradziadka, nadania imienia szkołom czy rocznicy śmierci. Na paradzie jestem po raz pierwszy. Często słyszę pytanie, jak to jest żyć w rodzinie tak wybitnego Polaka. Zawsze odpowiadam to samo, że jest to bardzo zobowiązujące. Nieraz padają też pytania komiczne: na przykład czy pamiętam pradziadka. Dla ścisłości powiem, że Henryk Sienkiewicz zmarł w 1916 roku, a ja się urodziłam dużo później.

Opowieści i anegdoty o słynnym przodku Anna Dziewanowska kontynuowała w amfiteatrze w parku miejskim, dokąd barwny korowód się udał wprost z Rynku. Zasiadła również w jury oceniającym rymowane okrzyki, dotyczące zarówno Roku Sienkiewiczowskiego, jak i samego pisarza i jego dzieła; wybierano stroje najwierniej odwzorowujące bohaterów powieści noblisty; były też występy artystyczne, między innymi w wykonaniu tancerzy ze szkoły tańca "Progres". Zabrzmiała też kompozycja Piotra Rubika "Quo vadis Domine" z filmu Jerzego Kawalerowicza.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto