Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Ostrowcu Świętokrzyskim wyrósł "Kaktuus". Satyryczny

Redakcja
Pierwszy numer ostrowieckiego Kaktuusa.
Pierwszy numer ostrowieckiego Kaktuusa. Krzysztof Krzak
W Ostrowcu Świętokrzyskim jak grzyby po deszczu pojawiają się nowe czasopisma. Po tabloidalnych "Faktach Ostrowieckich", 7 maja 2015 roku światło dzienne ujrzał periodyk "Kaktuus", pismo o wyraźnym zabarwieniu satyrycznym.

Promocja pierwszego numeru "Kaktuusa" odbyła się w klubie Polny Konik, należącym do Roberta Maja, który jest również redaktorem naczelnym nowego czasopisma i autorem "złotych myśli", przez niego samego nazywanych "ociężałymi". Obok niego w składzie redakcji znaleźli się: Stanisław Dulny, Zbigniew Sawaryn, Norbert Zięba, Grzegorz Religa i jego brat, Maciej Religa, jedyny nieobecny fizycznie na promocji, choć połączył się z gośćmi i kolegami - redaktorami telefonicznie. - "Kaktuus" rodził się przez kilkanaście tygodni w bólach - mówił podczas promocji Robert Maj. - A kiedy już się narodził, to doszliśmy do wniosku, że ma on pewne wady, których nie będzie zawierał już następny numer. Jest on cienki objętościowo (12 stron - przyp. KK), jak etiopskie dziecko i pomyśleliśmy, że kolejny numer powinien mieć większy brzuszek. Można go uzyskać spożywając na przykład kartofle w różnej postaci albo sok z kaktusa meksykańskiego.

Inny członek redakcji, Zbigniew Sawaryn, skądinąd znakomity malarz, zajmujący się w "Kaktuusie" nie tylko rysowaniem, ale także felietonistyką, protestował, podkreślając, że czasopismo ma tylko objętość niewielką, natomiast treściowo "leci grubo" i dodawał, że wszyscy twórcy są niezwykle ciekawi przyjęcia i odbioru "Kaktuusa". - Póki co mogę zaświadczyć, że nikt za nami nie stoi, nie mamy sponsorów, promotorów i innych - orów i - izmów. Sami chcemy przedstawiać swoją wizję naszej rzeczywistości dla ludzi myślących - powiedział Sawaryn. Grzegorz Religa, autor ostrych satyrycznych rysunków, wypełniających sporą część zawartości debiutanckiego numeru, zaprosił wszystkich utalentowanych autorów do współpracy z "Kaktuusem". Norbert Zięba z kolei zajmuje się wyszukiwaniem w historii Polski, świata i miasta Ostrowca Świętokrzyskiego humorystycznych smaczków, przypominając anegdoty z udziałem "możnych" tego świata. Śledzi również co zabawniejsze wątki i wpisy na lokalnym forum internetowych. Stanisław Dulny, doświadczony i utalentowany fotografik w rubryce "Z Dulnej półki" zamieszcza zdjęcia opatrzone trafnymi i zabawnymi komentarzami.

"Kaktuus" będzie dostępny w Polnym Koniku, Biurze Wystaw Artystycznych i Miejskim Centrum Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim. Pomysłodawcom i twórcom czasopisma należy życzyć, by ich dzieło ne okazało się efemerydą publicystyczną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto