W rytmie disco polo - Gościem dnia jest Łukasz Gesek

Dorota Beata Jankowska: Co robił Pan zanim zaczął Pan śpiewać?

Łukasz Gesek: Zanim zacząłem śpiewać chodziłem do żłobka, heheh. Śpiewam od małego, taniec, scena, koncerty, imprezy, to mój drugi dom

Skąd pomysł na disco polo?

- Od lat gram po imprezach okolicznościowych: wesela, studniówki, imprezy dla dzieci, karaoke, tym zajmuję się zawodowo. Muzyka taneczne, disco polo, dance, towarzyszyła mi przy tego rodzaju imprezach, jest bardzo popularna, jest duże z potrzebowanie na muzykę disco. Teraz zacząłem również grać koncerty w klubach i dyskotekach w całej Polsce, wiec potrzebny mi był własny, taneczny repertuar, wiec przygotowałem nową markę i nowy zespół pn. GESEK. Prócz muzyki disco, gram jeszcze koncerty akustyczne z repertuarem S. Krajewskiego i K. Klenczona oraz recital "Lata 80 - akustycznie", nie zamykam się w jednym nurcie muzycznym.

Jest Pan żonaty. Co żona i dzieci na to że, jest Pan artystą muzycznym?

- Od zawsze zajmowałem się muzyką, zanim poznałem żonę, byłem już muzykiem. Żona akceptuje moje życie zawodowe i pomaga mi. Dzieci są jeszcze małe i kochają mnie za to, że jestem ich tatą i nie oceniają mnie. Moje dzieci wraz z małżonką wystąpiły w teledysku " Na zawsze- Weselne Preludium".

Kto dla Pana komponuje muzykę i pisze teksty?

- Jestem autorem muzyki i tekstów, sam też reżyseruje teledyski.

Możemy poznać skład zespołu?

-Jestem solistą, na koncertach występuję często z tancerzami, ale jeżeli jest zapotrzebowanie to dobieram żywych instrumentalistów, np.: sekcję dętą, klawiszowca, itp.

Czy wydał Pan już swoją płytę? Jeśli tak to, ile ich było?

- Wcześniej ukazywały się tzw. płyty EP i single, z moim zespołem SOBOTA, który grał muzykę pop-rock. Aktualnie mam podpisaną umowę z firmą fonograficzną Folk Music i pracujemy nad wydaniem, pierwszej płyty pn. „GESEK- CZAS NA DISCO”, póki co ukazały się cztery single, kolejne będą wkrótce.

Jak często i gdzie koncertujecie?

- Aktualnie ruszyła moja trasa koncertowa po klubach i dyskotekach w całym kraju. Odwiedzę ponad dwadzieścia klubów. O wszystkich miejscach informuje na swoim fanpegu: facebook.com/zespolGesek. W miedzy czasie obsługuję jeszcze imprezy okolicznościowe, np. w styczniu gram z moim zespołem LP, studniówki, Od wiosny do jesieni gramy też wesela, festyny. Uwielbiam również pracę z dziećmi, obsługuję imprezy w przedszkolach. Staram się być uniwersalnym muzykiem. Mam też pewne umiejętności, które pozwalają mi robić to co lubię i osiągać sukces w tej dziedzinie.

Jak reagują fani na Pańskich koncertach?

- Zazwyczaj jest dużo zabawy, tańca i śpiewu, cieszę się, że publiczność śpiewa moje teksty. Po koncertach zawsze mam też chwilę na rozmowę z fanami, zdjęcia i autografy.

Który zespół disco polo jest dla pana wzorem?

- Lubię zespoły topowe, byli Boys, Weekend, After Party, Andre, Akcent, itp.

Czy będzie Pan występował z innymi zespołami?

- Tak, już teraz powstały duety. Właśnie nagrałem piosenkę z zespołem MEJK, pt. "Tolkmicka Pastorałka", utwór ukażę się na święta. Udało mi się również zainteresować Marcina Millera z zespołu Boys, moją wersją piosenki „Wolność”, w internecie można już posłuchać tej, nowej aranżacji. W styczniu 2015 ukaże się też duet z Dj Sequencem, który jest bardzo popularny w klubach.

Jakie są największe Pana osiągnięcia?

- W pracy artystycznej to udało mi się współpracować z R. Rynkowskim w zespole wokalnym, który powołany został na potrzeby programu Bitwa na Głosy (tvp2), wspólnie dotarliśmy do finału, zajęliśmy drugie miejsce, nagraliśmy też płytę, która pokryła się złotem. Dostałem się też do programu Must be the Music 2014, gdzie otrzymałem pozytywne opinie jury. Sporym osiągnięciem jest też stworzenie firmy, agencji artystycznej, która działa już ponad dziesięć lat na rynku oraz zespołu disco GESEK, który stał się marką ogólnopolską. Moje single grane są przez największe stacje telewizyjno-radiowe, gram koncerty, to dla mnie ważna sprawa.

Jakie są Pana marzenia i plany na przyszłość?

- Z planów zawodowych, to chce wydać płytę i kontynuować pracę artystyczną, a jeżeli chodzi o sprawy rodzinne to życzę sobie i mojej rodzinie, zdrowia :)

Życzę sukcesów i dziękuję za rozmowę.