Pod koniec marca na terenie użytkowanym przez prywatnego dewelopera (przy ul. Kopalnianej) natknięto się na około 20 metalowych butli w różnym stanie. - Wstępna analiza konserwatora zabytków wskazuje, że pojemniki mogły być wykorzystywane w 1915 r. do działań wojennych. (…) Butle mogą okazać się cennym eksponatem jedynie pod warunkiem potwierdzenia ich całkowitego bezpieczeństwa - twierdzi biuro prasowe wojewody mazowieckiego.
Czytaj także: Strażacy pomagają wyziębionym bocianom z Podhala i Orawy
Teraz trwają dokładne badania znaleziska pod kątem jego ewentualnego zagrożenia. Wstępny negatywny wynik pomiarów chemicznych zrobionych przez strażaków pozwolił na pobranie przez wojsko próbek gleby i wymazów ze znajdujących się na powierzchni uszkodzonych butli oraz ich fragmentów. - Analiza laboratoryjna jednoznacznie wykazała brak w badanym materiale obecności środków bojowych czy produktów ich rozpadu. Nie stwierdzono również skażeń powierzchniowych ziemi - napisani wojewody.
To jednak nie koniec badań. Przed świętami skorupy butli zostały przewiezione do miejsca składowania. Dwie inne, zamknięte butle, trafiły do laboratorium. - Wyniki badań ich zawartości są spodziewane po świętach - dodaje biuro prasowe wojewody. Reszta butli ma być wywożona z terenu fortu po świętach. Miejsce jest w tej chwili monitorowane.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?