SARS – z angielskiego - zespół ostrej ciężkiej niewydolności oddechowej, doprowadził przed 10 laty na świecie do śmierci setek osób. Nowo odkrytym wirusem zakażony jest pacjent w Wielkiej Brytanii. Zdaniem lekarzy specjalistów, na razie nie można mówić w kontekście nowego wirusa o poważniejszym zagrożeniu dla ludzi.
Zakażony wirusem 49-letni mężczyzna, leczony w Królestwie Brytyjskim, został przewieziony na leczenie do szpitala w Londynie samolotem z Kataru. Pierwszy chory - według mediów z Arabii Saudyjskiej - zmarł, choć nie ma pewności, czy jego zgon spowodował nowy wirus – podał serwis
gazeta.pl.
Zdaniem brytyjskiej Agencji Ochrony Zdrowia, nie ma obecnie podstaw, żeby sądzić, że ktokolwiek inny na terenie Wielkiej Brytanii, jest również zakażony. W opinii lekarzy brytyjskich, nowy wirus należy do grupy tzw. "koronawirusów" (rodzaj wirusów zwierzęcych z rodziny Coronaviridae). Bardzo jest podobny do wirusa SARS, który w 2002 roku wywołał u wielu ludzi ciężkie zapalenie płuc; wtedy zmarło ponad 700 osób.
Cytowany ostatnio przez angielską agencję prasową Reuters, szef londyńskiego Centrum Chorób Układu Oddechowego, stwierdził, że na razie nie ma powodów do większych obaw i nic nie wskazuje na to, że wirus przenosi się z człowieka na człowieka.
Jeżeli jednak miałaby być to odmiana SARS, to za jakiś czas, po kolejnych przemianach i "zaaklimatyzowaniu" się w środowisku człowieka, nowy wirus może wywołać, podobnie jak SARS, groźną epidemię.
Stanisław Cybruch
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
