Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Waldemar Malicki i... Smyki do muzyki" w Teatrze Syrena

Weronika Trzeciak
Weronika Trzeciak
Anita Rywalska (sopranistka)
Anita Rywalska (sopranistka) Filharmonia Dowcipu
Jak zachęcić małych widzów do muzyki poważnej i śpiewu operowego? Waldemar Malicki wraz ze swoją świtą mają na to niezawodny sposób.

"Waldemar Malicki i... Smyki do muzyki" to interaktywny spektakl muzyczny dla dzieci. Najmłodsi poznają proces tworzenia muzyki, różnorodne instrumenty i ich niezwykłe brzmienia, a także przekonują się, że ludzki głos można wykorzystać na wiele sposobów.

Narratorem i przewodnikiem po muzycznym świecie jest Marcin Pomykała (tenor). Jego partnerem jest jeden z najbardziej wszechstronnych pianistów polskich - Waldemar Malicki, który wciela się w rolę profesora. Towarzyszą im dwie niezwykłe artystki - Anita Rywalska (sopranistka) oraz Małgorzata Krzyżanowicz (wiolonczelistka), a także dwóch muzyków - Maciej Ostomecki (perkusja) i Krzysztof Białek (tuba). Razem tworzą świetny zespół, który przykuwa uwagę dzieci.

Waldemar Malicki oraz jego muzyczni towarzysze mają niezwykłe poczucie humoru i świetne podejście do dzieci. Łamią stereotypy na temat muzyki poważnej, która wcale nie musi być brana tak całkiem serio. Dlatego dziecięce przeboje wykonują operowo - m.in. "Marsz Mrówek", "In the jungle" z filmu "Król Lew". Potrafią bawić się muzyką i widać, jak bardzo ją kochają.

Bardzo podobały mi się niezwykła wirtuozeria Malickiego, piękne głosy Anity Rywalskiej i Marcina Pomykały, a także gra na wiolonczeli Małgorzaty Krzyżanowicz. Artyści pokazali, że są nie tylko świetnymi muzykami, solistami, ale także aktorami. Dzięki tej sztuce wyrażenie "gra na fortepianie" nabiera innego znaczenia.

Kilka wykonań zapada w pamięć na dłużej. Najbardziej "Mój mały kucyk" w wykonaniu Anity Rywalskiej - oczywiście w wersji operowej. Mój mały kucyk. Mój mały kucyk. Aaaaa! Mój mały kucyk. Z nim co dnia przyjaźni czuję smak! Mój mały kucyk
Kiedy ujrzę go to pędzę jak wiatr!
Podobała mi się także "Cztery Słonie" w wykonaniu Anity Rywalskiej i Marcina Pomykały. Hej! Cztery słonie, zielone słonie. Każdy kokardkę ma na ogonie. Ten pyzaty, ten smarkaty. Kochają się jak wariaty!

Świetna była także piosenka "Gumi miś" w wykonaniu Marcina Pomykały. Ja jestem z gumy miś. Żelkowy mały miś. Nikt nie potrafi skakać tak jak mały z gumy miś. Ja jestem z gumy miś. Żelkowy mały miś. Nikt nie potrafi skakać tak jak mały z gumy miś.

Waldemar Malicki z niezwykłą wirtuozerią odegrał motyw z filmu "Harry Potter", czym zaskarbił sobie przychylność dzieci, które uwielbiają film o przygodach małego czarodzieja.

Podczas spektaklu dzieci uczyły się i bawiły przy dźwiękach muzyki - m.in. jak się śpiewa wysoko, a jak nisko, czym jest piano i forte, jaka jest historia fortepianu. Jednak nie musiały obawiać się sztywnych zachowań i siedzenia potulnie przez całą sztukę. Wprost przeciwnie, mogły zachowywać się swobodnie - wyrażać swoje emocje, śmiać się, odpowiadać na pytania, dyskutować, tańczyć oraz śpiewać razem z wykonawcami ("Mam tę moc" z filmu "Kraina lodu"). Ale najlepsze pozostało na koniec - dzieci mogły wejść na scenę i uderzyć w klawisze fortepianu.

To było udane popołudnie. Polecam ten spektakl dzieciom w każdym wieku, a także ich rodzicom.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto