Apel o nadanie statusu pomnika historii nie jest przypadkowy. Ma związek z wyburzeniami stoczniowych budynków. W grudniu rozebrano cztery hale. Jedna z nich została zniszczona 13 grudnia. W tym roku konserwator zabytków zewidencjonował obiekty i wpisał na listę 250 z nich. Ostatecznie znalazło się na niej 66 pozycji - podaje Wyborcza.pl Trójmiasto.
Sygnatariusze listu do prezydenta RP domagają się, by Stocznia Gdańska stała się pomnikiem historii, bo ich zdaniem była ona "bijącym sercem Wolnej Polski". "Każdy dzień przynosi kolejne wyburzenia cennych obiektów architektury przemysłowej. Od wielu lat podejmowane są obywatelskie działania mające na celu zatrzymanie tego niszczycielskiego procesu. Są one jednak niewystarczające i przegrywają ze źle rozumianym prawem własności prywatnej. Następuje proces zanikania wartości stoczni jako dobra wspólnego" - piszą.
Jednocześnie nadawcy listu dodają, że nie są przeciwni inwestycjom, ale pragną "podstawy prawnej do skutecznych negocjacji pomiędzy administracją państwową a właścicielami w celu zatrzymania dewastacji". Tę prośbę uznają za pilną, bo ich zdaniem proces niszczenia stoczniowych budynków nabrał tempa.
Czytaj także: Skandaliczne warunki w chińskiej fabryce produkującej dla Apple. Zatrudnili się w niej dziennikarze BBC
Pod listem podpisali się: Lech Wałęsa, Henryka Krzywonos, Zbigniew Bujak, Basil Kerski, Anda Rottenberg, prof. Waldemar Baraniewski i ponad 1,2 tys. internautów. Petycja dostępna jest w serwisie petycjeonline.com.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
