6 lat temu właścicielem lokalu, w którym mieściła się księgarnia został poseł Janusz Palikot. Rok temu lokal został jednak sprzedany. "Informacja o nowym nabywcy jest tajna" - mówi Łukasz Piłasiewicz, asystent Palikota Życiu Warszawy.
W umowie sprzedaży została wpisana informacja, że w obecnej siedzibie nadal ma działać księgarnia, jednak szczegóły zna sam Janusz Palikot. Nowi właściciele wręczyli wypowiedzenie
i za trzy miesiące księgarnia może przestanie istnieć.
Aby uratować "Czytelnika" internauci rozpoczęli protest przeciwko likwidacji popularnej księgarni. Powstała grupa jej zwolenników na Facebooku. Ma już 1500 użytkowników, którzy noszą się z zamiarem zorganizowania manifestacji, żeby ocalić księgarnię. Oto niektóre komentarze internautów.
"Są miejsca na świecie, które maja swoje korzenie, tradycje i jak starych drzew, nie powinno się ich ni wycinać, ni zastępować niczym innym."- Dorota Szkop
"No nie... chodzę tam po książki od dziecka. Może się uda. Lunę ludzie uratowali."- Piotr Polański
Dzięki akcji internautów losy księgarni nie są jeszcze przesądzone. - Bardzo pokrzepiające i miłe jest mieć świadomość, że są jeszcze na świecie ludzie, którzy interesują się książką i losem osób, które pracują w księgarni - mówi szefowa placówki Anna Marszewska.
Być może dzięki tej akcji społecznościowej uda się uratować naszego "Czytelnika". Trwają negocjacje z firmą, która chce przejąć lokal przy Wiejskiej 14.
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?