Niedawno z krajobrazu Śródmieścia zniknął blaszak KDT, którego umiejscowienie wywoływało gorące dyskusje. Jak na razie trwa tam równanie terenu. Natomiast u zbiegu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej, pojawiła się kilka dni temu, wysoka na kilkanaście metrów, ażurowa konstrukcja ze stali.
Przechodnie zastanawiali się co dostaną do podziwiania w zamian za widok na KDT. Urzędnicy wydziału architektury Śródmieścia również nie wiedzieli co tu zobaczą, bowiem nie otrzymali na ten temat żadnej dokumentacji od właściciela terenu. Ten kawałek parku należy do osoby prywatnej, której udało się odzyskać w 2008 r. przedwojenną działkę.
Teraz zamiast metalowych rurek widzimy wielką reklamę, sięgającą 3 piętra, której nie sposób nie zauważyć. Wygląd reklamy i miejsce, w którym się znajduje budzi kontrowersje. Mieszkańcy stolicy woleliby w tym miejscu podziwiać zieleń parku, a nie jaskrawy róż na wielkiej "płachcie".
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?