Zwyczaj składania życzeń świątecznych podobno ma moc magiczną. I może właśnie dlatego tak chętnie obdarowujemy się wzajemnie dobrymi życzeniami właśnie w okresie poprzedzającym Boże Narodzenie. Zwyczaj piękny, choć między Bogiem a prawdą, czasami z prawdziwymi intencjami składających te życzenia bliźnim ma niewiele wspólnego. Po przykłady nie trzeba daleko sięgać. Ot, choćby taki: Sąsiad z parteru sprawił sobie i rodzinie tuż przed świętami wielki, plazmowy telewizor. Oczywiście, targanie do domu tak pokaźnego pakunku nie zostało niezauważone przez sąsiada z pierwszego piętra. Panowie sąsiedzi nie lubią się na co dzień, ale spotkanie ich przy wejściu do klatki schodowej w momencie wnoszenia supersprzętu przez jednego z nich jest oczywiście okazją do złożenia świątecznych życzeń.
Sąsiada z pierwszego piętra widok plazmowego telewizora przyprawia o nerwowe drgawki, ale przecież nie wypada życzeń świątecznych nie złożyć. Pada więc sakramentalne "Wesołych Świąt!", a w głębi duszy: "Życzę ci, sąsiedzie, by ten telewizor zepsuł ci się natychmiast po zainstalowaniu"!
Oczywiście, ta scenka rodzajowa została przeze mnie wymyślona, bo przecież rzeczywistość jest taka, że sąsiad z pierwszego piętra cieszy się jak dziecko, iż sąsiad z parteru ma nowy, plazmowy telewizor. W związku z tym
jego życzenia świąteczne są szczere, życzliwe i z głębi serca płynące.
Ale ja właściwie nie o tym. Tak się składa, że wszystkich dziennikarzy obywatelskich, a także licznie odwiedzających Wiadomości 24 internautów wprost uwielbiam, więc i moje życzenia świąteczne są szczere i pozbawione jakichkolwiek podtekstów. Wesołych Świąt! Niech Wam się wiedzie jak najlepiej i nie tylko w tych wyjątkowych i jakże magicznych dniach, ale przez cały rok i następne.
Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
