Chciałem podsumować nasz pierwszy - niemowlęcy jeszcze - okres, ale ostatnie wydarzenia na Forum zdopingowały mnie do napisania pewnych rzeczy bardzo wyraźnie
Śladami koreańskiego Ohmynews?
Trudno odmówić racji najaktywniejszym, których wpisy pojawiają się na Forum. Potrzeby zmian,
przyznania kolejnych piór, potrzeby akceptacji i szczególnego traktowania. Mam nieodparte wrażenie, że grupa liderów jest już myślami przy takiej fazie rozwojowej Wiadomości24.pl (np. propozycja powołania oddziałów regionalnych), o jakiej może nawet i myśleliśmy, ale dużo, dużo później. Powiedzmy sobie szczerze: w Polsce nikt tego jeszcze nie robił, więc nie ma nawet modelu biznesowego dla takiej inicjatywy. Koreański Ohmynews ma 6 lat, wersję angielskojęzyczną, a ostatnio rozpoczął podbój japońskiego rynku, rzucając na szalę kilka milionów dolarów. Ma pieniądze z reklam, a jego zasięg (oglądalność), opiniotwórczość jest nieporównywalna z naszą.
We wrześniu strony Wiadomości24.pl oglądało prawie 130 tysięcy internautów. Nie codziennie, przez miesiąc. To zaledwie (ja mówię aż!) 1 procent z 12 do 13 mln internautów w Polsce. I to miesięcznie, a nie dziennie. To nie są złe wyniki (do pierwszej 20. w kategorii „Informacje, publicystyka, media” brakuje nam niewiele :). Niestety, to wciąż niewiele dla potencjalnych reklamodawców.
Ale za to dzięki Wam zawartość naszej gazety wyraźnie różni się od tego co oferują portale internetowe. I wierzę, że to nie koniec. Że każdy nowy rejestrujący się na www.wiadomosci24.pl, będzie przekonany, iż uczestniczy w czymś nowym, innym, oferującym mu pozycję i wpływy, jakiej nie dają czytelnikom, słuchaczom i widzom tradycyjne media.
Każdy jest autorem, wielu będzie redaktorami...
Bo tu każdy występuje w roli autora, współtwórcy, z czasem także redaktora. Bo Media to Wy! Na pewno z czasem depesze PAP, czy materiały z innych agencji spadną na dalekie miejsca. Wspominałem już w innym wpisie, że pracujemy nad nową wersją serwisu, gdzie doniesienia agencyjne znajdą się w oddzielnym okienku, by zrobić miejsce dla materiałów dziennikarzy obywatelskich.
Nie tworzymy jednak miejsca, które ma służyć tylko nam (czytaj grupie kilkudziesięciu najaktywniejszych), takie myślenie nie ma przyszłości biznesowej. Na ponad 1700 zarejestrowanych już osób, prawie 300 napisało co najmniej jeden tekst, a grupa regularnie piszący (ja nazywam ich liderami zmian)
to 40 - 50 osób. To już niezła redakcja. Na tym buduję swój optymizm. I na tym, że przez wiele lat jako redaktor gazety regionalnej redagowałem tysiące tekstów i wiem, że dzieje się tu coś bardzo dobrego. Wiem, że wielu autorów Wiadomości24.pl gdyby chciało, bez kłopotów znajdzie etatową pracę jako dziennikarz. Liczę się więc też, z naturalnymi chyba, „transferami” z gazety obywatelskiej do profesjonalnej redakcji.
Już, już za chwilę (trochę nie nadążamy z przygotowaniem informatycznym; proszę o wybaczenie, że to wciąż teoria; ale np. 2 pióro już pozwala usuwać brzydkie komentarze) pojawią się kolejne przywileje. Trzecie pióro będzie też oznaczać możliwość samodzielnego dodawania do jednego z działów własnych tekstów (pod częściową kontrolą redakcji). A w najbliższych dniach szykujemy niespodziankę. Pierwszy – od czasu przejścia pod koniec czerwca Adam Plony z grona użytkowników do redaktorów – awans z autora na redaktora!
Redaktor jest po to, by Ci pomóc
Naprawdę my nie wiemy wszystkiego. Nikt nie ma monopolu na prawdę. Ale są tu redaktorzy, którzy pracują nad tym, by każdy tekst zachowywał standardy dziennikarskie, by był zgodny z prawem autorskim (choć to przychodzi niektórym autorom z wielkim trudem). Trochę mi przykro. W niektórych wpisach na Forum wyczuwam np. pretensje, iż reagujemy zbyt opieszale. Mam nadzieję, że Magda w niedawnym wpisie na blogu rzuciła nieco światła na charakter naszej pracy.
W zarządzaniu zasobami ludzkimi jest mowa o tym, iż w każdej społeczności przychodzi moment, który nazywa się „atakiem na liderów”. Tymi liderami (bo jesteśmy wynagradzani i tym zarządzamy) jesteśmy my. Na szczęście nadchodzi też chwila gdy, jak pisze Oliwia Piotrowska w tekście „Proces grupowy”: - Łagodnie lub burzliwie grupa musi powędrować dalej. Teraz zaczyna się stadium przejściowe, stadium kryzysu. Nie jest już tak różowo...
A kto mówił, że ma być różowo? Nie musi. Ważne, żebyśmy myśleli podobnie i wierzyli sobie.
Na koniec odrobinę optymizmu. Fragment wpisu pod wspomnianym już tekstem Magdy. Beata_B pisze: - Jeśli nie chcemy, żeby ta witryna przypominała śmietnik, musimy się zgodzić na to, że ktoś będzie nad nią czuwał, a co za tym idzie, decydował: kto, gdzie i kiedy. Tego wymaga dbałość o porządek i jakość. Obrażanie się i zżymanie, że "taki świetny tekst napisałam, a był na stronie tylko 30 minut" to chyba nieporozumienie.
Paweł Nowacki
red. naczelny
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
