Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiele wykrzykników i znaków zapytania przed GP Polski na żużlu

Paweł Wieczorek
Paweł Wieczorek
Logo Cyklu GP
Logo Cyklu GP Logo Cyklu GP
Już w najbliższą sobotę na torze żużlowym przy ulicy Sportowej 2 w Bydgoszczy ma się odbyć żużlowe święto kończące cykl GP 2009.

No właśnie… ma się odbyć, ale o tym czy się odbędzie dowiemy się dopiero w sobotni wieczór. Głównym przeciwnikiem jest jak na razie pogoda. Zimy wiatr i przelotne opady deszczu mogą podobnie, jak przed rokiem spowodować przełożenie ostatniej rundy zawodów na inny termin. W poprzednim sezonie sytuacja taka miała miejsce w Gelsenkirchen, z którego zawody przeniesiono do… Bydgoszczy. Czy tym razem to Bydgoszcz będzie musiała szukać dla siebie zastępcy?

Podobno na taką sytuacje jest przygotowany dyrektor GP Polski Leszek Tillinger, który zapewnia, iż w razie nasiąkniętej nawierzchni jest przygotowana specjalna mączka, którą można dosypać (po opadach, a nie w trakcie opadów!) i dzięki której zawody odbędą się ewentualnie w niedzielę.

Ciekawe jak na takiej „zmączkowanej” nawierzchni będzie sobie radził pretendent do złotego (nadal realne) medalu Tomasz Gollob? W normalnych warunkach można by w ciemno zakładać wejście do finału a tak… znak zapytania. Jeszcze większą zagadką jest forma lidera klasyfikacji ogólnej Jasona Crumpa. Australijczyk nie zdołał jeszcze wyleczyć do końca kontuzji, której nabawił się miesiąc temu w jednym z meczów ligi angielskiej. Do trzeciego tytułu indywidualnego mistrza świata brakuje mu tylko i aż 7 punktów (przy założeniu, że Tomasz Gollob zdobędzie komplet punktów). Zważając na występ Crumpa w ostatnim GP Włoch, gdzie zdobył zaledwie 4 oczka tegoroczny tytuł mistrza świata nadal jest dużym… znakiem zapytania. Podobnie jest ze srebrnym medalem, o który z pewnością będzie się bił (miejmy nadzieję, że nie tak jak ze Scottem Nichollsem, podczas GP Wielkiej Brytanii, gdzie doszło do bijatyki na pięści – przyp. red.)) car bydgoskiego toru Emil Sajfutdinow z królem tegoż toru Tomaszem Gollobem.

Jakby emocji w górze tabeli było mało, pozostaje jeszcze walka o pozostanie w cyklu. O prawo startu w przyszłorocznym czempionacie (taką możliwość daje zajęcie w końcowej klasyfikacji miejsca w pierwszej ósemce) walczy aż sześciu zawodników, pomiędzy którymi maksymalna różnica punktowa wynosi … 7 punktów. Ostatnim zdaje się znakiem zapytania jest dla spóźnialskich kibiców zakup biletu. Gdzie i za ile można taki bilet dostać? Pozostaje już tylko zakup u tzw. „ konika”, który dziś spotkany przed stadionem proponował cenę 190 złotych (przebicie o zaledwie 100 zł).

Dla kibiców, których nie stać na tego typu wydatek, pozostaje piątkowa prezentacja w hali Łuczniczka o godzinie 19, o której przypomina bydgoszczanom pomarańczowy samolot latający nad miastem z reklamą tegoż wydarzenia. Cena biletu na prezentacje to 10 i 20 zł. Tuż po prezentacji fani czarnego sportu będą mogli rozkoszować się koncertem „Hity Buffo” z Nataszą Urbańską i muzyką skomponowaną specjalnie na tę okazję przez twórcę „Metra” Janusza Stokłosę (tak, tak to ten zatrzymany niedawno przez CBA w związku z aferą… lotniczą). Zanim jednak nastąpi prezentacja zawodników, kibice będą mogli udać się na trening przed zawodami, który odbędzie się w piątek o godzinie 15 i na który wstęp jest bezpłatny.

Organizatorzy szykują również specjalne miasteczko kibica rozstawione przed stadionem, a jeden z zawodników (lider miejscowej Polonii- Andreas Jonsson) ma zaplanowaną imprezę dla sponsorów i bogatszych kibiców (wstęp kosztuje 199 złotych). Podczas „Andreas Jonsson´s Grand Prix of Poland event” będzie można spotkać się z zawodnikiem, wejść na parking przed zawodami czy zjeść kiełbaskę z grilla przy coverach rokowych w wykonaniu bydgoskiej grupy Żuki. Bilet na to wydarzenie NIE upoważnia do wstępu na sobotnie zawody.

O tym, jakie są typowania kibiców i jak sami zawodnicy czują się przed zawodami opowiem już jutro wieczorem na łamach wiadomości24.pl

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto