– W tym momencie sytuacja jest opanowana aczkolwiek otrzymujemy kolejne zgłoszenia o podtopieniach – mówi koordynator akcji Janusz Ambroży, sekretarz Gminy Pcim (woj. małopolskie). – Powołaliśmy sztab kryzysowy i staramy się na bieżąco reagować na wszystkie zgłoszenia.
Zobacz inne zdjęcia
Najtrudniejsza sytuacja jest na drodze powiatowej ze Stróży do Pcimia. Droga ta na dość znacznym odcinku została zalana, w wyniku czego podjęto decyzję o jej zamknięciu na wysokości mostu w Stróży Górnej. Wiele domów znajdujących się w sąsiedztwie drogi zostało podtopionych, a kilkanaście z nich jest odciętych od reszty miejscowości. Nie lepiej jest na drodze ze Stróży w kierunku Trzebuni, gdzie woda również powoduje spore utrudnienia w ruchu.
Wiele mówi się tutaj o tym, że sprawcą zalania drogi w Stróży jest kilkumetrowej wysokości mur oporowy, który został wybudowany na lewym brzegu rzeki w ramach modernizacji Zakopianki. To on nie pozwala rozlewać się wodzie na długości 2 km drogi, tak jak to bywało dawniej i cała woda rozlewa się teraz tylko w jedną stronę. Na szczęście w okolicy trwa budowa Zakopianki i na miejscu od razu był specjalistyczny sprzęt, z którego można było skorzystać, by udrażniać rowy i walczyć z żywiołem.
- Chociaż na pierwszy rzut oka wszystko wygląda groźnie, to jednak do powtórki z 1997 na szczęście jeszcze daleko - mówią mieszkańcy zagrożonych rejonów.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?