Obecne ceny wody poszybowały w górę o około 30 proc. Jest to związane z ustawą o tzw. korytarzach przesyłowych. Ta nakazuje wypłatę rekompensaty właścicielom tych nieruchomości, przez które przebiegają gazociągi, rurociągi, sieci ciepłownicze, linie energetyczne oraz wodociągowe.
Dr Tadeusz Rzepecki mówi, że: "Skutki dla branży wodociągowo-kanalizacyjnej są tak drastyczne, że nie są ujawniane. Po wejściu w życie ustawy, ceny wody i ścieków mogą bowiem wzrosnąć o 100 proc.".
Okazuje się, że nie jest to jedyna przyczyna podwyżek. Jak pisze fakt.pl, nasz kraj spóźnia się i nie wypełnia postanowień traktatu akcesyjnego dot. modernizacji oczyszczalni ścieków komunalnych i jakości wody. Rząd tłumaczy się brakiem 30 mld złotych. Unia Europejska może naliczyć nam kary w wysokości ponad 4 mln euro za dzień.
Kiedy wziąć pod uwagę te dwie okoliczności, należy spodziewać się, że w niektórych regionach kraju podwyżka cen wody wynieść może nawet 400 proc.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?