Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wolter: A gdyby Boga nie było...

Alicja Karłowska
Alicja Karłowska
Urodził się 313 lat temu w Paryżu. Dramaturg i historyk. Jednych szokował, innych fascynował. Czym zasłynął Voltaire (Wolter), zwany „apostołem rozumu”?

Poletko w najlepszym ze światów

Epoka rozumu, a tak nazywano czas oświecenia, musiała mieć swego apostoła. Okrzyknięto nim Woltera (ur. 21.11.1694 r.). Nie zajmował się zawodowo filozofią, uprawiał raczej publicystykę filozoficzną. Popularnym przykładem jest powiastka filozoficzna: „Kandyd” (chociaż jako autor nie widnieje wcale Wolter, a tajemniczy doktor Ralf).

Wielu pewnie pamięta ten tekst ze szkoły… Burzliwe dzieje młodego człowieka, zawiła miłosna historia, wiele podróży, aż w końcu uprawa własnego poletka w „najlepszym z możliwych światów”. Fabuła wydawać się może czasem zabawna. Jednak, gdy poszuka się szerszego kontekstu, osadzi się ten tekst i poglądy Woltera w realiach epoki, ukazuje się nam wiele wątków, o których warto pisać, dyskutować. A w każdym razie – warto się nad nimi chociaż przez chwilę zastanowić.

W powiastce „Kandyd” wyraźnie odnosi się autor do poglądów innego filozofa, a jest nim wybitny niemiecki matematyk, fizyk i właśnie filozof – Leibniz. Streszczając - a każde streszczenie jest ułomne, bo znacznie uogólnia - Leibniz (w utworze „Kandyd” postać mędrca Panglossa) twierdził, że żyjemy w najlepszym z możliwych światów. Jest taka możliwość, że świat (ten nasz, aktualnie istniejący) mógłby być inny. Nie wszystko, co możliwe, istnieje aktualnie, i nie wszystko, co nie istnieje aktualnie, jest niemożliwe. Świat aktualny istnieje przygodnie (czyli wcale nie musi istnieć), zatem racje istnienia świata odwołują się do zasady „tego, co najlepsze”. Bóg wybrał właśnie ten świat spośród wielu możliwości zaistnienia innych. A, że Bóg wybiera to, co najlepsze (doskonałość nie wybiera niedoskonałości) – żyjemy w tym najlepszym z możliwych. Pozornie proste…

Deizm – Bóg jest, ale…

Stwórcza ingerencja Boga, a w każdym razie potężnej siły sprawczej, niewątpliwie miała kiedyś miejsce. Ale owo „kiedyś” jest odległe i nie przekłada się na nasze tu i teraz. Boża ingerencja w losy świata (w tym człowieka) kończy się z chwilą stworzenia. Deista – a właśnie ten pogląd wyrażał Wolter – jest więc przeciwnikiem religii objawionej. Warto zaznaczyć, nie deizm nie jest tym samym, co ateizm (bardzo ogólnie – chociaż zjawisko jest niezwykle złożone – to negacja istnienia Boga). Wolter nie zaprzeczał istnieniu Boga. Porównując świat do zegara twierdził, że musi istnieć zegarmistrz. A nawet „gdyby Bóg nie istniał, trzeba by Go wynaleźć"…

Stwierdzamy rozumowo, że Bóg jest, jednak nic ponad to stwierdzić nie można. Wszelkie dociekania uczonych teologów są stratą czasu, zwłaszcza przypisywanie Bogu wszechmocy i dobroci. Na poparcie tej tezy dawał Wolter prosty przykład. Odwoływał się do szczęścia - albo Bóg może i nie chce uczynić życia na ziemi szczęśliwym i w takim razie nie jest dobry albo też chce i nie może, zatem - nie jest wszechmocny.

Bóg, człowiek i świat – nic nowego

Kilka wątków myśli Woltera. Można powiedzieć – książkowe przykłady, które pojawiają się już w szkole. Sądzę jednak, że warto wracać do historii – literatury i ludzkiej myśli. Dlaczego? Im częściej przypominamy sobie, jak wiele już powiedziano o świecie i człowieku, tym łatwiej rozumieć teraźniejszość. Ktoś powie – niepotrzebna paplanina! Po cóż mnożyć pytania i wątpliwości. Po to, by lepiej rozumieć i sprawniej odpowiadać.

Celem tego tekstu była prowokacja! Chciałam sprowokować Czytelnika, by na chwilę zechciał odejść od gorących wieści ze świata i zatrzymał się nad kwestiami, których nikt teraz nie nazwie: news. Bo refleksja nad rzeczywistością, w której żyjemy to żaden news. Zwykła codzienność… Czy zwykła?

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto