WORD-y nie dotrzymują terminów egzaminów na prawo jazdy

Wielu kandydatów na kierowców wystraszyło się i odwiedzają szkoły nauki jazdy oraz Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego. Podwyżka opłat za egzaminy miała być związana z faktycznym podniesieniem pensji egzaminatorów.

Ustawowo WORD-y mają 30 dni na przeprowadzenie egzaminu. W praktyce, mało który ośrodek przestrzega tego prawa. Powodów jest kilka - natłok chętnych z innych miast, gdzie sytuacja w WORDA-ch jest już patowa, choroby egzaminatorów, niedouczenie abiturientów - co oznacza egzaminy poprawkowe oraz proponowana zmiana formuły egzaminu teoretycznego - test na symulatorze jazdy.

Jednym z niewielu ośrodków, który stara się walczyć z problemem jest WORD we Wrocławiu. Dyrektor Grzegorz Kajca mówi dla serwisu Motofakty.pl, że liczba egzaminów wzrosła o 40 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. Aby dotrzymać terminów, egzaminatorzy we Wrocławiu pracują do godz. 21, a także w niektóre soboty.

W innym miastach sytuacja jest odwrotna. Wystosowaliśmy zapytanie do WORD-u w Częstochowie, jaki jest termin oczekiwania na egzamin na prawo jazdy kat. B. - Czas oczekiwania na egzamin wynosi około 4 tygodni. Dokładny dzień oraz godzina egzaminu wyznaczane są w trakcie zapisywania przy stanowisku obsługi - poinformował nas Jacek Ziółkowski z sekretariatu Ośrodka. Sprawdziliśmy informację kilka minut później w Biurze Obsługi. Najbliższy termin to... 11 stycznia 2008 r.!

Oczywiście można się "wcisnąć" na wolną godzinę 5 grudnia, z której zrezygnował maturzysta piszący w tym dniu próbną maturę. Ośrodki mają 30 dni na wyznaczenie terminu egzaminu. Jeśli wyznaczony termin przekracza ustawowy, możemy przesłać skargę do urzędu marszałkowskiego np. e-mailem.
- Zdarza się, że do Urzędu Marszałkowskiego wpływają skargi na WORD-y, dotyczące nieprzestrzegania wyznaczenia terminu egzaminu w ustawowym terminie. Wówczas prosi się WORD o zajęcie stanowiska w tej sprawie. - wyjasnia dla gazety Wiadomości24.pl Krzysztof Krzemiński, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach. - Aktualnie większość WORD-ów nie jest w stanie przestrzegać ustawowego terminu. Wynika to z wydłużenia czasu egzaminu do 40 minut, który skutkuje tym, że przeprowadza się o wiele mniej egzaminów niż wcześniej. Poza tym, mimo że WORD-y zatrudniły nowych egzaminatorów, wciąż nie zaspokoiło to ich potrzeb. Konieczni są kolejni, ale tych brak na rynku pracy.- dodaje rzecznik.