Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław. Czy pasażerom spodobają się bilety czasowe?

Redakcja
Czy bilety czasowe przyjmą się w codziennym funkcjonowaniu wrocławskiej komunikacji miejskiej? Najbliższe dni i tygodnie to pokażą.
Czy bilety czasowe przyjmą się w codziennym funkcjonowaniu wrocławskiej komunikacji miejskiej? Najbliższe dni i tygodnie to pokażą. Daniel Siwak
Stolica Dolnego Śląska 1 kwietnia dołączyła do miast, gdzie w komunikacji miejskiej funkcjonować będzie taryfa czasowa. Pojawia się jednak pytanie czy wrocławianie będą z niej chętnie korzystać?

Podczas jednej z konferencji naukowych poświęconych komunikacji miejskiej we Wrocławiu, dyrektor Wydziału Transportu Urzędu Miejskiego we Wrocławiu - Marek Czuryło zapowiadał, że wrocławianie na wiosnę tego roku będą jeździć korzystając z taryfy czasowej.

Miasto długo przygotowywało się do tego między innymi słuchając głosu mieszkańców oraz zastępując dobrze znane kasowniki dziurkowane, na te elektroniczne drukujące godzinę skasowania. Zapowiadana przez urzędników zmiana w taryfie przejazdowej obowiązywać będzie już od 1 kwietnia, a do obiegu trafia bilety minutowe. Jak to będzie wyglądało w praktyce?

Zasady korzystania z taryfy czasowej są bardzo proste. Pasażer z góry wybiera bilet o określonym przedziale czasowym, odpowiadającym długości trasy, którą chce pokonać. Na styczniowej sesji Radni Miasta Wrocławia przyjęli następujące nominały biletów czasowych:

- Bilet jednorazowy: 2,40 zł (normalny) oraz 1,20 zł (ulgowy)
- Bilet 30 minutowy: 2,40 zł (normalny) oraz 1,20 zł (ulgowy)
- Bilet 60 minutowy: 3,60 zł (normalny) oraz 1,80 zł (ulgowy)
- Bilet 90 minutowy: 5,00 zł (normalny) oraz 2,50 zł (ulgowy)
- Bilet 24 godzinny: 8,00 zł/10,00 zł (normalny) oraz 4,00 zł/5,00 zł (ulgowy)
- Bilet 48 godzinny: 18,00 zł (normalny) oraz 9,00 zł (ulgowy)

W przypadku awarii tramwaju lub autobusu, albo np. wypadku blokującego ruch, bilet czasowy będzie można skasować w kolejnym pojedzie w ciągu pół godziny a jego ważność będzie liczyła się od nowa. Kierujący pojazdami sprzedawać będą bilety w dni robocze po godzinie 20, na liniach nocnych oraz w dni wolne od pracy.

Czy pasażerom opłacać się będą bilety czasowe?

Wrocław dołączy do takich miast jak Warszawa, Kraków, Poznań, Szczecin, Gdańsk czy Łódź, które już dawno wprowadziły taryfę czasową. Jednak czy wrocławskim pasażerom - przyzwyczajonym zapewne do biletów jednorazowych - opłacać się będzie korzystanie z taryfy czasowej? Serwis Wiadomości24.pl postanowił to sprawdzić.

Trasa nr 1: Leśnica - ZOO
Trasę z pętli na Leśnicy do wrocławskiego Ogrodu Zoologicznego na ulicy Wróblewskiego można pokonać w mniej niż godzinę. Startujemy tramwajem linii 10, który zawiezie nas bezpośrednio do celu. Jest to mało kłopotliwa trasa ponieważ przez większą jej część szynowce jeżdżą po wydzielonym torowisku.
- kupujemy bilet jednorazowy: 2,40 zł lub 1,20 zł
- kupujemy bilet czasowy: 3,60 zł lub 1,80 zł (bilet 60 minutowy)

Trasa nr 2: Leśnica - Urząd Pracy
Trasę z pętli na Leśnicy do przystanku Wielka (Urząd Pracy) przy Powstańców Śląskich można pokonać również w mniej niż godzinę. Startujemy tramwajem linii 22, aby przy ulicy Ruskiej wsiąść np. w linię 20, którą dojedziemy do celu.
- kupujemy bilet jednorazowy: 2x 2,40 zł lub 2 x 1,20 zł = 4,80 zł lub 2.40 zł (konieczność przesiadki)
- kupujemy bilet czasowy: 3,60 zł lub 1,80 zł (bilet 60 minutowy z przesiadką)

Trasa nr 3: Park Południowy - Bartoszowice
Trasę z Parku Południowego w rejon ulic Olszewskiego/Bacciarellego powinniśmy pokonać w mniej niż godzinę. Jednak z uwagi na korki czas podróży może się wydłużyć. Startujemy tramwajem linii 9, aby przy dworcu PKS wsiąść np. w linię 146, którą dojedziemy do celu.
- kupujemy bilet jednorazowy: 2x 2,40 zł lub 2 x 1,20 zł = 4,80 zł lub 2.40 zł (konieczność przesiadki)
- kupujemy bilet czasowy: 5,00 zł lub 2,50 zł (bilet 90 minutowy z przesiadką)
Jednak pojawiają się też głosy mieszkańców, którzy widzieliby bilety o mniejszym przedziale czasowym np. 10 lub 15 minutowe. - Mnóstwo studentów, wykładowców pracowników Pasażu bądź Grunwaldzki Center po pracy chce tylko podjechać do Galerii Dominikańskiej (2 przystanki) a i tak muszą zapłacić tyle samo co na przykład z Placu Grunwaldzkiego do Leśnicy, Psiego Pola, na Krzyki itp. To nieuczciwe! - komentuje internauta Janusz Lach.

Jak to wygląda innych miastach

W stolicy choć bilety czasowe są dostępne do jakiegoś czasu, nadal popularne są te jednorazowe. Na dziesięciu kupujących, siedem osób wybiera właśnie taki rodzaj biletów. Przydatne są przede wszystkim na długich trasach miejskich i trasach podmiejskich w przypadku biletów dwustrefowych.

W Łodzi bilety czasowe zastąpiły te jednorazowe kilkanaście lat temu. Początkowo pojawiały się głosy, że opłata za podróż w przypadku dłuższych tras wzrośnie. Z czasem mieszkańcy przyzwyczaili się do nowych zasad podróżowania komunikacją miejską. Dla tych, którzy podróżują 2, 3 przystanki wprowadzono bilety 10 minutowe, które czasem ratują w przypadku upłynięcia czasu biletu półgodzinnego. Łódź dostosowała także w 2001 przede wszystkim komunikację tramwajową, mniejsza liczba linii ułatwiła przesiadki na poszczególnych trasach. W 2005 roku tworząc wspólne punkty przesiadkowe na alei Kościuszki przeorganizowano komunikację nocną.

Na efekty wprowadzenia taryfy czasowej we Wrocławiu - te pozytywne i negatywne - będzie trzeba poczekać kilkanaście dni, a nawet tygodni. Chociaż już wiadomo, że w zależności od połączenia 30 minut to mało czasu na przesiadkę w inny tramwaj czy autobus. Z przesiadką w godzinę na inną linię tramwajową czy autobusową, przy bilecie 60 minutowym możemy spokojnie zdążyć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto