Wrocław: zima dała się we znaki

Do poważnej awarii doszło na dworcu głównym. Nieprzejezdna jest jedna z eskapad, przez którą przejeżdżają pociągi w drodze m.in. do Poznania i Legnicy. Przyczyna awarii nie jest znana, nie wiadomo też kiedy eskapada stanie się przejezdna. W związku z tym opóźnienia są "nieograniczone". Kompletnie nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle przyjedzie dany pociąg. Pociągi przyjeżdżające do Wrocławia zatrzymywać będą się na innych dworcach (Mikołajów i Nadodrze).

MPK jest niewydolne
Nie radzi sobie z zimą wrocławskie MPK. Opóźnienia autobusów są ogromne, niektóre kursy w ogóle wypadają z rozkładu. Najgorsze są godziny poranne, mniej więcej od godziny 6.30 do 9.00. Konia z rzędem temu, kto przewidzi czas przyjazdu autobusu. Przykładem totalnej niemocy MPK jest pośpieszna linia A, z której wypadły aż 4 kursy pod rząd. Godzinne czekania na autobus, przy minusowej temperaturze, dla nikogo nie było do zniesienia. Ludzie rezygnowali z jazdy lub szukali innych rozwiązań. Podobnie, acz nie tak tragicznie, było z innymi liniami.

Niebezpieczne błoto pośniegowe
Na ulicach zalega błoto pośniegowe, czasami jest to śnieg. Warunki dla kierowców są wyjątkowo trudne. Niestety wiele osób wciąż nie postarało się o opony zimowe. Na drodze należy zachować cierpliwość i ostrożność. Jest to o tyle trudne, że wszyscy się śpieszą z powodu wielkich korków. Trasa z Wojnowa na plac Grunwaldzki około godziny 7 trwała nawet czterokrotnie dłużej!

Uwaga na śliskie chodniki i schody!
Przestroga dla pieszych, a zwłaszcza dla starszych osób. Na chodnikach zalega topniejący śnieg. Łatwo jest zatem upadek i złamanie. Sytuacja pogorszyć może się, gdy w nocy złapie duży mróz. Rano mogą nas napotkać oblodzenia. Niebezpiecznie jest też w przejściach podziemnych. Śnieg, błoto i woda zalegają schody (niebezpiecznie jest zwłaszcza w przejściu pod rondem Reagana).

Okolice Wrocławia
Do większych miejscowości piaskarki docierały bez problemu. W niektórych miejscach zalega jednak błoto pośniegowe. Gorzej jest z małymi wsiami - do wielu z nich piaskarki nie dotarły, a śnieg zalega ulice.