Wrocławskie ZOO gościło fachowców od ZOO

Dyrektor wrocławskiego ZOO Radosław Ratajszczak ściągnął do Wrocławia doborowe grono ponad 240 przedstawicieli ogrodów zoologicznych w tym manadżerów, architektów, zootechników, biologów i akademików z 40 krajów w ramach odbywającej się w dniach 5-8 kwietnia siódmej Konferencji ZOO Design, największego wydarzenia w branży na świecie.
Konferencja, której inicjatorami są Monika Fiby, architektka krajobrazu oraz John Coe, projektant ogrodów zoologicznych i botanicznych, akwariów i parków tematycznych z ponad 50-letnim stażem (oboje na zdjęciu), jest kontynuacją tego typu spotkań stowarzyszenia po dwunastoletniej przerwie. Jest ona świetną okazją do wymiany doświadczeń w międzynarodowym towarzystwie w zakresie min. projektowania i budowy ogrodów zoologicznych, ich finansowania, pełnionych zadań i misji jak również problematyki ogólnie pojętego dobrostanu i zapewnienia właściwych warunków życia mieszkających tam zwierząt.
Zwrócono uwagę na to, że cieszące się nieustanną popularnością na całym świecie atrakcje turystyczne takie jak ogrody zoologiczne, botaniczne, oceanaria i parki tematyczne pełnią nie tylko funkcję wystawienniczą, ale również ochronną dla zagrożonych gatunków i edukacyjną dla zwiedzających. Jak mówi biolog Erik van Vliet - "Sercem każdego zoo są opowieści". W tym mają pomóc między innymi właściwie zaprojektowane elementy infrastruktury zootechnicznej jak wybiegi, woliery, akwaria czy terraria, włączając w to odpowiedni dobór roślinności i wykwalifikowanego personelu. Całość zagadnienia celnie ujął John Coe - "Największym problemem jest dzisiaj przestarzały sposób myślenia o zoo, kojarzący je z przestrzenią pełną krat i betonu, stworzonej bardziej dla wygody ludzi niż zwierząt". Monika Fiby z ZooLex Design Organisation dodaje - "Chodzi o to, by w każdym ogrodzie obowiązywała jedna, spójna wizja, zrozumiała dla wszystkich osób zaangażowanych w działalność i rozwój placówki. Wizja ta powinna być oparta o konsekwentną realizację głównego celu – dobrostanu zwierząt. To człowiek powinien czuć się w zoo jak gość".
Wrocławskie zoo dostąpiło zaszczytu organizacji tak znaczącego wydarzenia w dużej mierze ze względu na obchodzone w zeszłym roku 150-lecie istnienia ogrodu, ale także z uwagi na fakt, że jest to jedna z największych atrakcji turystycznych nie tylko na Dolnym Śląsku, w czym niewątpliwie pomaga unikatowe na skalę światową, otwarte w 2014 r. Afrykarium.