Spektakl "Jak na wulkanie" w reżyserii Tomasza Dutkiewicza pokazuje, jak spokojny weekend może przerodzić się w jedną wielką katastrofę, a zaciszny hotelik - w dymiący wulkan emocji.
Akcja rozgrywa się w podlondyńskim, staroświeckim i zacisznym hoteliku, urządzonym w uroczym tradycyjnym prowansalskim stylu. Jego właścicielem jest równie staroświecki, ale bardzo dyskretny Pierre Laroche (Jan Jankowski).
Przybywa tam dwójka celebrytów - John Dudley (Mirosław Baka) i Rachel Dudley (Aleksandra Konieczna), hollywoodzkie małżeństwo aktorów z wieloletnim stażem. Jednak zjawiają się tam osobno, ze swoimi kochankami - Lisą Lamont (Agata Załęcka) i Borisem Brakowskim (Przemysław Sadowski). Czy uda im się nie spotkać i uniknąć skandalu?
Dużym walorem sztuki jest świetna obsada. Na największe brawa zasłużyli Jan Jankowski jako Pierre Laroche, dyskretny właściciel hoteliku oraz Robert Rozmus, który wcielił się w Old Gastona, asystenta Pierre'a w podeszłym wieku - był tak przekonujący w swojej roli i ucharakteryzowany, że go nie poznałam.
Bardzo podobali mi się także Mirosław Baka, który wcielił się w Johna Dudleya, znanego aktora, który przechodzi kryzy wieku średniego, Przemysław Sadowski jako Boris Brakowski, młody kochanek Rachel z rosyjskim temperamentem, Aleksandra Konieczna w roli Rachel Dudey, aktorki zdradzającej męża oraz Agata Załęcka jako Lisa Lamont, kochanka Johna, która nie grzeszy rozumem, a także Grażyna Wolszczak, która wcieliła się w Alex Sawfoot, wścibską dziennikarkę zadającą coraz więcej niewygodnych pytań i wietrzącą sensację.
Warto wspomnieć także o uroczej scenografii Wojciecha Stefaniaka - wnętrze staroświeckiego hoteliku z kominkiem, lawendą w doniczkach, białymi latarenkami, kozetką i stolikiem. A także o kostiumach Anny Męczyńskiej - m.in. eleganckie garnitury, kolorowe sukienki, gorset.
Polecam ten spektakl widzom od 15 roku życia. Należy przygotować się na dobrą zabawę przy salwach śmiechu.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?