"To ciemna strona wyobraźni: to, o czym się myśli, a czego nie widać." Taka myśl, zawarta na pierwszej stronie biuletynu o wystawie, przyświeca Zbigniewowi Liberze. Jak dalej możemy przeczytać "Instalacje fotograficzne Zbigniewa Libery nawiązują formą do dziewiętnastowiecznych batalistycznych panoram. Sesja-kadr z potencjalnego filmu katastroficznego-zrealizowana została na nieużywanym odcinku autostrady pod Płockiem.[/i]
W swej panoramie fotograficznej artysta przedstawia świat po katastrofie, a w nim ludzi zmuszonych do opuszczenia swoich miejsc zamieszkania. Pozbawieni podstawowych źródeł do życia, energii elektrycznej, wody i paliw opuszczają swoje miasta w poszukiwaniu miejsc pozwalających im na przeżycie. Praca Libery przedstawia wizję świata, jaka może spotkać ludzkość po katastrofie ekologicznej czy też nuklearnej.
"To scenariusz, który możemy sobie wyobrazić, ale którego nie przyjmujemy do świadomości" - podkreśla Stanisław Ruksza z Centrum Sztuki Współczesnej "Kronika", kurator wystawy. "Wyjście ludzi z miasta" jest kontynuacją poprzednich prac Zbigniewa Libery "Pozytywy" i "Mistrzowie", "koncentrujących się na analizie fotografii prasowej i jej możliwości kształtowania kolektywnej pamięci, tym także kanonów historii sztuki."
"Wyjście ludzi z miasta" zostało wyprodukowane przez Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie w ramach wystawy "Earl Years" dla KW Institute for Contemporary Art w Berlinie. Bytomska wystawa jest premierą artysty, a prezentowana w scenerii sali teatralnej odwołuje się do dumnych "one-man-show" z końca XIX wieku.
Zwieńczeniem bytomskiej ekspozycji będzie 31 sierpnia wykład Stanisława Rukszy, pt. "Kiedy kultura traci sens", który odbędzie się w opuszczonym salonie samochodowym przy ulicy Strzelców Bytomskich.
Wystawę możemy oglądać do 31 sierpnia w Bytomskim Centrum Kultury przy ulicy Żeromskiego 27.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?