Wyścig, niczym rywalizacja w F1, został rozegrany w dzienno-nocnych warunkach przy sztucznym świetle. Pod koniec zmagań rywalizację urozmaiciła pogoda w postaci lekkich opadów deszczu.
Polska załoga, w składzie Michał Broniszewski i Phillip Peter, wywalczyli w kwalifikacjach 3. miejsce. Na starcie załoga Ferrari 458 Italia awansowała z drugą lokatą i do czasu regulaminowej przerwy utrzymali tę pozycję.
Po przerwie ekipa Kessel Racing awansowała na czoło stawki, jednak zespół AF nie dał za wygraną i odebrał im prowadzenie. Neutralizacja spowodowana opadami deszczu zaostrzyła rywalizację, jednak ostatecznie partner zespołowy Polaka, Phillip Peter, musiał uznać wyższość Włocha Marco Cioci o zaledwie 2,6 sekundy.
We fragmencie z wywiadu z Michałem, Polak http://www.wiadomosci24.pl/uzytkownik/material/223214.html: „Bardzo dobry wynik, ale czujemy pewien niedosyt, bo zwycięstwo było w zasięgu ręki. Myślę, że ten wyścig może w przyszłości skutecznie konkurować z Dubai 24h zwłaszcza jeżeli organizatorzy z Dubaju nie zmienią specyficznego regulaminu. Na razie najważniejsze, że zaliczyliśmy udany początek sezonu".
Wynik ten jest dobrym prognostykiem przed rozpoczęciem sezonu w serii International GT Open! Przypomnijmy, iż w zeszłym sezonie polsko-austriacka załoga w klasyfikacji generalnej uplasowała się w czołowej trójce.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?