Polskie Sieci Elektroenergetyczne od kilku dni informują, że nieustające upały stanowią poważne zagrożenie dla pracy Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. W związku z tym operator zdecydował się na wprowadzenie dla wszystkich dużych zakładów produkcyjnych na terenie całego kraju ograniczeń w dostawie energii elektrycznej.
Jak czytamy na oficjalnej stronie PSE, na chwilę obecną ograniczenia obowiązywać będą w dniu dzisiejszym. Do godz. 17.00 obowiązywać będzie 20 stopień zasilania, a więc zakłady będą mogły pobierać tylko minimum mocy, która nie spowoduje uszkodzeń technologicznych, a ludziom zapewni bezpieczeństwo pracy. Od godz. 17.00 do godz. 22.00 obowiązywać będzie 19 stopień zasilania. Od godz. 22.00 do jutra, do godz. 10.00 obowiązywać będzie 11 stopień zasilania. W tym czasie odbiorcy będą mogli pobierać energię określoną w planie poboru. Ograniczenia w dostawach prądu nie dotyczą szpitali.
O ograniczeniach w dostawach energii elektrycznej PSE powiadomiły Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki oraz Ministerstwo Gospodarki. W południe odbyło się w tej sprawie zebranie sztabu kryzysowego z premier Ewą Kopacz. Na godzinę 14.00 Polskie Sieci Elektroenergetyczne zapowiedziały w swojej siedzibie konferencję prasową, w której weźmie udział m.in. wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński.
Niestety, prognozy pogody na najbliższe dni nie są optymistyczne. Meteorolodzy wskazują, że tak wysokie temperatury utrzymają się minimum do końca tygodnia. Choć na chwilę obecną nie ma zagrożenia wprowadzenia ograniczenia dostaw prądu do gospodarstw domowych, to PSE apelują, aby w godzinach od 11.00 do 15.00 ograniczyć do minimum zużycie prądu i nie używać w tym czasie pralek, zmywarek czy klimatyzacji.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?