Rządowe poprawki do projektu ustawy refundacyjnej wzbudzają wiele kontrowersji. Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz nie chce komentować całej sprawy. Tym samym tajemnicą pozostaje, dlaczego zniknęły uzgodnione z farmaceutami zapisy z przygotowanego przez resort projektu.
Aptekarze nie są zadowoleni z takiego obrotu sprawy - czytamy na stronie
bankier.pl. Ostrzegają, że, gdy znikną korzystne dla nich zapisy, są w stanie rozpocząć akcję protestacyjną. System, w którym to aptekarz ma płacić za błąd lekarza, który wypisuje recepty, absolutnie im nie odpowiada.
Drugie czytanie ustawy zaplanowano na wieczór – 12 stycznia. Gdyby Sejm uchwalił nowelizację, zostanie ona skierowana do Senatu. 1 lutego Senat rozpocznie swoje posiedzenie i wtedy okaże się, jaka będzie reakcja farmaceutów, którzy nie chcą finansowo odpowiadać za błędy wynikające z nieprawidłowego wypełnienia recepty przez lekarza.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?