Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za co kochamy Woodego Allena?

Tomasz Brusik
Tomasz Brusik
Woody Allen na festiwalu jazzowym w Lizbonie w 2006 roku
Woody Allen na festiwalu jazzowym w Lizbonie w 2006 roku
"Zawsze mnie pytają, czy nie boję się, że pewnego dnia stwierdzę, że nie mam już żadnego pomysłu na film. To mi nie grozi. Boję się czegoś zupełnie innego - że umrę zanim zdążę sfilmować wszystkie moje pomysły".

"Chuderlawy, blady rudzielec w okularach nawija nerwowo o Freudzie, Czechowie i swoim życiu seksualnym. To Woody Allen: kwintesencja rozgadanego inteligenta, nowojorski Żyd, klarnecista, neurotyk, ojciec (a nawet mąż) dzieciom" - trafnie charakteryzuje Allena portal Lecinema.pl.

Przyczyny allenowatości Allena

Allen Stewart Konigsberg urodził się niemal 75 lat temu w Nowym Jorku. Dorastał w żydowskiej rodzinie na Brooklynie, do czego często odwoływał się w swoich filmach. Dziś jest ateistą, choć sam nazywa siebie "konstruktywną opozycją Boga". Jego rodzicami byli Nettea Cherrie i Marty Konigsberg - Żydzi, uciekający z Europy po I wojnie światowej. Także zderzenie z kulturą wielkiego miasta, stającego się wówczas centrum świata, wpłynęło na młodego Konigsberga. Kochał to miasto i wielokrotnie przyznawał, że nie ma dla niego lepszego miejsca na ziemi.

Inspirację do swych scenariuszy czerpie z literatury, filozofii, psychologii, nieudanych związków, ale chyba najczęściej z ludzkiej (i nie tylko) seksualności. Dzieciństwo przesiedział w kinie i teatrze. Uwielbiał braci Marx, Ernsta Lubitscha, Boba Hope’a i Prestona Sturgesa. W wieku 17 lat obrał drogę komika i przyjął pseudonim Woody, co po angielsku oznacza "lesisty". Jak słusznie zauważył, Konigsberg było dla komika zbyt poważnym nazwiskiem.

"Lesisty Allen" doskonalił swój warsztat w małych klubach Greenwich Village, jednej z dzielnic Manhattanu. Zamiast chodzić do szkoły, w której nie dostrzegano jego talentu, wolał grę na klarnecie i wymyślanie nowych żartów, które wysyłał do gazet. Wrodzona niepokorność i niechęć do edukacji sprawiły, że przyszły twórca "inteligentnej komedii", już po pierwszym semestrze został wyrzucony z Uniwersytetu Nowojorskiego. Studiował na wydziale filmowym i oblał zajęcia właśnie z filmu. Zabawne, że wkrótce miał stać się najlepszym na świecie scenarzystą filmowym z ponad 20 nominacjami do Oscara!

Allen w zarodku

Nie miał jeszcze 20 lat, gdy zaczął pisać scenariusze telewizyjnych programów satyrycznych. Za jeden z nich dostał nawet nominację do nagrody Emmy. Doskonale wiedział na czym polega współczesna rozrywka i co bawi ludzi. Zarabiał, pisząc skecze dla Davida Albera za 20 dolarów tygodniowo. Mnóstwo znanych komików "żerowało" na talencie młodego scenarzysty. Od 1960 Allen miał swoje własne show na żywo. Przyszła gwiazda ambitnego kina zyskiwała rozgłos dzięki występom w programach telewizyjnych, m.in. "The Tonight Show". On sam o wartości swoich filmów mówi: "Uważają mnie za intelektualistę, ponieważ noszę okulary, a moje filmy za wartościowe, bo... trzeba do nich dopłacać".

W 1965 napisał pierwszy scenariusz do filmu Clive'a Donnera "What's New, Pussycat?" ("Co nowego, koteczku?"). Zagrał w nim także główną rolę. Kolejnym filmem opartym na scenariuszu Allena była japońska komedia szpiegowska "What's up, Tiger Lily". Tajni agenci usiłowali w nim wykraść przepis na sałatkę… jajeczną. Kultowy okazał się nie tyle scenariusz, co dubbing Woodego i przyjaciół.

Allen rozwijał się wszechstronnie, nie zapominając o swojej sympatii do teatru. W 1969 roku napisał swoją pierwszą sztukę teatralną "Play it again, Sam" ("Zagraj to jeszcze raz, Sam"), którą wystawiano na Brodwayu. W tym samym roku wyreżyserował swój pierwszy film "Take the money and run" ("Bierz forsę i w nogi"). Napisał scenariusz i zagrał główną rolę. Schemat ten powtarzał w kolejnych filmach. Dał się w nich poznać, jako człowiek łamiący schematy, tematy tabu i z dystansem do własnej wiary, pochodzenia, czy młodzieńczych fobii.
Życie naśladuje telewizję

Lata 70. to wybuch talentu reżyserskiego i aktorskiego Allena. W 1972 powstał legendarny poradnik seksualny "Wszystko czego chcielibyście dowiedzieć się o seksie…", w którym Woody wystąpił nawet jako plemnik, panicznie bojący się… wytrysku. 5 lat później powstała "Annie Hall", najbardziej nagradzany film w całej jego twórczości. Otrzymał za niego dwa Oscary - za scenariusz i reżyserię. Mimo 13 nominacji do Oscara za scenariusz, 6 za reżyserię i jednej za grę aktorską (za rolę w "Annie Hall"), statuetkę otrzymał jeszcze tylko raz, za scenariusz "Hannah i jej siostry". Allen jest najczęściej nominowanym twórcą scenariuszy na świecie. W sumie może pochwalić się 136 różnymi nagrodami filmowymi! W 2002 roku, jako drugi reżyser w historii otrzymał podczas festiwalu w Cannes "Palmę Palm", za "specjalne osiągnięcia".

W filmach Allena grało wielu znanych aktorów, m.in.: Adrien Brody, Charlize Theron, Christina Ricci, Danny DeVito, Demi Moore, Diane Keaton, Drew Barrymore, Gene Hackman, Glenn Close, Hugh Grant, Jodie Foster, John Malkovich, Julia Roberts, Leonardo DiCaprio, Martin Scorsese, Melanie Griffith, Natalie Portman, Robin Williams, Sigourney Weaver, Sydney Pollack, Winona Ryder, a nawet piosenkarka Madonna. Wielu tych ludzi kończyło szkoły aktorskie, paradoksalnie po to, by grać w filmach człowieka bez filmowego wykształcenia. Ale za to z pasją.

3 żony, 3 dzieci i 33 filmy

Związki Allena to temat na zupełnie nowy akapit. Sam artysta mówił o nich: "Małżeństwo jest jak grzyby, zbyt późno zwracamy uwagę, czy są dobre czy złe". Komik był mężem Harlene Rosen (1956-1962) i Louise Lasser (1966-1969). Obecnie jest związany z Soon-Yi Previn (od 1997). Oprócz związków oficjalnych był także związany z Diane Keaton (odtwórczyni głównej roli w "Annie Hall") i Mią Farrow (zagrała Hannah w "Hannah i jej siostry").

Co ciekawe, obecna żona Woody’ego to adoptowana córka Mii Farrow. Ją także poznał na planie swojego filmu. Jest od niego młodsza o 35 lat i jak wielu fachowców podkreśla, nie grzeszy urodą. Ale Allen uważany jest za dziwaka z licznymi paranojami. Oprócz trzech żon, może się także pochwalić trójką dzieci.

Krytycy zawsze kochali Allena. Okrzyknęli go nawet współczesnym Charlie Chaplinem. On odwdzięczał się im imponującą częstotliwością swoich filmów. W latach 1980-2010 nakręcił 33 filmy! Daje to średnią ponad film na rok. I tak od 30 lat. Do tego dochodzą scenariusze teatralne, eseje i opowiadania. To żywa i nie starzejąca się fabryka pomysłów. Choć jest wielkim człowiekiem kina, ma zaledwie 165 cm wzrostu. Przepis Woodego Allena na sukces wydaje się prosty: pasja.

Źródła:
woody.allen.filmweb.pl
woodyallen.art.pl
woodyallen.art.pl
woodyallen.art.pl
stopklatka.pl
film.onet.pl
pl.wikiquote.org
lecinema.pl

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto