Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zagadkowy most psich samobójców w Overtoun

Janina Ewa Lampert
Janina Ewa Lampert
Pies rasy golden retriever
Pies rasy golden retriever J.E.Lampert
Choć na świecie jest ich wiele, to jednak tylko niektóre zasłynęły jako "mosty samobójców", co więcej - tylko jeden określany jest "mostem psich samobójców".

Jak dotąd, nikomu nie udało się do końca wyjaśnić tego zjawiska. W Overtoun (w zachodniej Szkocji) znajduje się pewien tajemniczy most, z którego rokrocznie skaczą w przepaść psy. Najczęściej są to przedstawiciele ras: labrador, retriever i collie. W większości przypadków zwierzaki giną, jednak te, które przeżyły - ponownie zdecydowały się na szalony skok, w tym samym miejscu.

Niektórzy twierdzą, że Overtoun jest miejscem nawiedzonym dlatego psy, które według ludowych wierzeń widzą więcej niż ludzie, prawdopodobnie uciekają w popłochu przed duchem lub pędzą za kimś. Według mitologii celtyckiej Overtoun ma być miejscem w którym stykają się dwa światy. Dla potwierdzenia (lub wykluczenia) występowania zjawisk paranormalnych na moście, zatrudniono znane szkockie medium - Mary Armour, która na zlecenie grupy badawczej, przeszła przez most wraz ze swoim czworonożnym przyjacielem i jak stwierdziła: pies nie wykazał żadnego zdenerwowania a i ona nie odczuła niczego niepokojącego w tym miejscu.

Psychologowie z kolei sugerują, że psy mogą odczuwać zły nastrój swojego właściciela, co powoduje nerwowość w ich zachowaniu i niekontrolowane reakcje.

Wiele uwagi powyższemu zjawisku poświęcił znany biolog i badacz telepatii, Brytyjczyk - Rupert Sheldrake. Naukowiec ten badał w przeszłości m.in. telepatyczne zdolności zwierząt domowych w kontaktach ze swoimi właścicielami. Za pomocą kamer śledzących zachowanie zwierząt (podczas nieobecności ich właściciela), dowiódł, że psy potrafią doskonale wyczuć moment powrotu swojego pana niezależnie czy wraca on o tej samej porze. W momentach, gdy właściciel zdecydował się na powrót, zwierzak zaczynał zachowywać się niespokojnie i spoglądał w stronę drzwi.

Jednak desperackie skoki wymienionej grupy czworonogów niekoniecznie muszą być związane z czymś wyjątkowym...
Wiadomo, że wypadki mają miejsce w dni słoneczne, co bywa rzadkością na tym obszarze. W słoneczne, suche dni, stężenie alergenów i zapachów w powietrzu jest większe. Sławny badacz David Sexton (autorytet w Scottish Wildlife) zlokalizował w zaroślach pod mostem, występowanie: norek, wiewiórek i myszy. Z kolei psi psycholog dr David Sands przeprowadził eksperyment mający na celu określenie, który zapach z w/w zwierzątek najsilniej pobudza psy wymienionych ras? Na dziesięć psów siedem zareagowało na zapach norek.

Przypomnijmy: psy rasy golden retriever, labrador czy collie to duże psy myśliwskie. Na co dzień: łagodne, pracowite, chętne do zabawy, nierzadko zatrudniane w policji jako psy tropiące (do poszukiwań osób zaginionych, narkotyków, itp.), w myślistwie wykorzystywane jako psy aportujące i płochacze. Psy te posiadają doskonały węch; wrodzona natura tropiciela nie pozwala im oderwać nosa od ziemi.

Wszystko wskazuje na to, że psy na moście wyczuwają zapach norek znajdujących się pod mostem, który w słoneczne dni jest intensywniejszy. Wrodzony instynkt łowcy, nakazuje im ruszyć ataku. Tym sposobem polowanie kończy się dla nich tragicznie.

Pierwsze ofiary pojawiły się tu na początku lat 50. ubiegłego stulecia. To właśnie wtedy sprowadzono pierwsze norki z Ameryki Północnej. Oficjalna liczba zanotowanych śmiertelnych upadków psów na tym moście wynosi pięćdziesiąt, jednak nieoficjalnie mówi się o znacznie większej liczbie. Nadal pozostaje zagadką: dlaczego tylko w tym miejscu dochodzi do tragicznych wypadków psów skoro na świecie jest wiele mostów i prawie pod każdym żyją jakieś zwierzątka, w tym również norki?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto