Dwa dni trwała pielgrzymka papieska. Dostojny gość z Watykanu zakończył dziś wieczorem wizytę w Zagrzebiu. Już na jej wstępie zachęcał wahających się Chorwatów do wniesienia swojej tożsamości w struktury Unii Europejskiej. Wyraził też zrozumienie dla sceptycyzmu społeczeństwa chorwackiego, które jedynie w 30 proc. popiera akcesję. - Można zrozumieć uczucie strachu z powodu bardzo silnego centralistycznego biurokratyzmu i abstrakcyjnej kultury racjonalistycznej - stwierdził Benedykt XVI.
W centrum rozważań papieskich była troska o kondycję rodziny: - Miłość dzisiaj sprowadza się do uczuciowych emocji i do zaspokojenia instynktownych odruchów, bez zobowiązania do budowy trwałych związków wzajemnej przynależności i bez otwarcia się na życie. - Jesteśmy powołani do przeciwstawiania się takiej mentalności! - apelował papież.
- Absolutyzuje się wolność bez zaangażowania na rzecz prawdy i propaguje się jako ideał dobrobyt indywidualny za pośrednictwem spożycia dóbr materialnych i przelotnych doświadczeń, lekceważąc jakość relacji z osobami i najgłębsze wartości ludzkie - krytykował Następca św. Piotra tendencję sekularystyczną w społeczeństwie chorwackim.
Telewizja chorwacka podkreśla, że papieża przyjęto nader serdecznie a jego nauczanie wysłuchano w głębokiej zadumie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?