Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbity jak pies Waszczykowski wraca z Ameryki

Marcin Stanowiec
Marcin Stanowiec
Youi Song
Czy pamiętacie fotografię któregoś z koreańskich Kimów z wizyty w bratnim Pekinie? Zdziecinniały polski minister spraw zagranicznych pojechał do Waszyngtonu na przytulasy. Został złajany.

Pan Kerry pogroził surowo Waszczykowskiemu i możemy być pewni, że Komisja Wenecka nie wymyśli nic przyjemniejszego dla Polski od palucha sekretarza stanu, który przypomniał rozochoconym mieszkańcom nadwiślańskiego kraju, pielgrzymującym do stolicy światowej demokracji, że "Polska jest obserwowana przez Komisję Wenecką i Komisję Europejską".

- "Wyraziliśmy wspólną opinię, że należy współpracować z tymi ciałami i rozstrzygnąć tę kwestię w duchu konsensusu" - tłumaczył się, w odpowiedzi na monitoringowy - bardzo dotkliwy - atak, postawiony na czerwonym dywaniku egzotyczny, słowiański sojusznik USA.

Czytaj więcej: Manifestacja KOD to sygnał: nie chcemy kompromisu konstytucyjnego

Problem jest dużo poważniejszy, niż sama tylko wiara w mit szlachetnej Ameryki. Coś się zmieniło od czasów Pułaskiego, z czego do następujących po sobie elit rządowych nic nie dociera.

Do Nangar Khel drzwi pierwszy otworzył nie kto inny jak postkomunista Aleksander Kwaśniewski. Człowiek lewicy, Leszek Miller dał niechlubną zgodę na torturowanie więźniów Ameryki na polskich Mazurach. Amerykanie potem na niego wypięli się, tak jak na chłopców z misji afgańskiej sądzonych w pierwszej wersji za ludobójstwo. Prawdopodobnie dlatego, że potrzebowali wówczas rozmazać na kimś swoje nieczystości i pokazać, że jest ktoś równie zły jak oni, łamiący prawa człowieka.

Ta historia powtarza się od setek lat. Napoleon zawlókł szwoleżerów pod Samosierrę, żeby pacyfikowali powstańców. Zanim tamtejsi republikanie wpadli na pomysł strzelania do okrętów napełnionych mężczyznami, kobietami i dziećmi robili to w okupowanej Hiszpanii Polacy (pamiętnik porucznika Stanisława Broekera z Dywizji Księstwa Warszawskiego).

Czytaj więcej: Co to jest antysystem?

Niezrozumiani w Europie ludzie Kaczyńskiego liczyli na naszego "odwiecznego" sojusznika. Nie wiedzieli jednak, że ten zamienił się w potwora gorszego od Brukseli.

Jakie fakty nie docierają do zapatrzonej w ślepia bestii ekipy Beaty Szydło?

W Białym Domu zasiada aparat wykonawczy spekulantów, którzy narzucili Polsce wiek szkolny i emerytalny, żeby egoistycznie zagwarantować sobie bezpieczną spłatę pożyczek. Jesteśmy dla nich plemieniem niewolników.

Cwani w sprawach krajowych pisowczycy nie domyślili się, że dla domu Goldman – Sachsa lepszym nadzorcą europowschodniej prowincji była Ewa Kopacz, niż idący śladami Wiktora Orbana Kaczyński.

A czym się różni szef polskiej prawicy od Orbana? Wiktor rzadko przelatuje na drugą stronę Atlantyku. Lepiej czuje się w pośrodku między Wschodem a Zachodem. Jest to naturalna pozycja dla Europy środkowej, na której ta ugra znacznie więcej szacunku i pieniędzy.

Zdaniem wąsatego sarmaty Polska ma być krajem kontestującym "prawo siły na rzecz siły prawa". I minister Waszczykowski święcie wierzy w szczerość swoich słów. To bowiem "siła prawa" oraz poszanowanie dla "woli suwerennych państw" kazały Stanom Zjednoczonym wysadzać w powietrze wewnętrzny ład w Iraku, Syrii, Egipcie, Libii czy Tunezji. Podsłuchiwać obywateli. Ustanawiać bazy wojskowe w najdalszych zakątkach świat i torturować w tych zakątkach świata wolnych ludzi.

Czytaj więcej: Konwencja o przemocy. "Lekarstwo groźniejsze niż choroba"?

Jeszcze bardziej monstrualnym faktem, jest zarządzanie przez Amerykę (amerykańskich Żydów) panwalutą, informacją, serwerami społecznościowymi i CIA.

Z ekonomicznego punktu widzenia świat jest już wielobiegunowy, udział USA w globalnym PKB to jedynie ok. 18% (dane z 2013) i ciągle maleje. Więc jak to się dzieje, że USA dominują na poziomie globalnym? Powodem nie jest ich gigantyczny budżet wojskowy, bo nie można przecież zbombardować całego świata.

Dolar faktycznie jest tworem magicznym, jako że FED może tworzyć go w swoich komputerach, w ilościach nieograniczonych i cały świat uważa go za coś cennego, myśląc oczywiście o petrodolarach. To sprawia, że finansowanie przez USA "kolorowych rewolucji" i innych akcji wywrotowych na całym globie jest proste i praktycznie nie kosztuje nic.

Szaleńcze panowanie nad środkami przekazu to coś bardzo zbliżonego do absolutnej hegemonii, której rozmiary wykraczają poza wszelkie wyobrażenia większości analityków. Hollywood jest najwspanialszą maszyną propagandową widzianą kiedykolwiek na tym świecie. Hollywood przekazuje do miliardów mózgów na całym świecie hollywoodzkie kanony do rozumienia rzeczywistości, które zawierają - choć nie tylko - sposoby myślenia, zachowania, ubierania się, tego co jeść i pić aż do tego jak wyrażać swój sprzeciw.

Czytaj więcej: Spękane sąsiedztwo: dwugłos o antypolonizmie Maćka Stuhra

I temu molochowi pojechał pokłonić się Waszczykowski w imię starej polskiej zasady: szukaj przyjaciół daleko – niech będą to oprawcy, czytaj spekulanci żerujący na twoim długu.

A jeśli Szydło i jej ekipa nie zrozumieją lekcji waszyngtońskiej, to w grę wkroczą już nie tylko agencje ratingowe. Bój się Polsko. Jak wyjęty z wyżymarki twój minister spraw zagranicznych przegląda na oczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto