Dyrektor generalny 5 Festiwalu Kabaretu Janusz Rewers, aktor kabaretu Ciach w jednej osobie, cieszy się, że ta jubileuszowa impreza będzie bardzo muzyczna, z udziałem śpiewających kabareciarzy.
Ja natomiast cieszę się, że w drugą rocznicę śmierci współzałożyciela kabaretu "Elita" Jana Kaczmarka - która przypada dokładnie dziś, 14 listopada - w widowisku szczecińskiego Teatru Polskiego, przypomni się "Kurną chatę" i inne utwory satyryka, autora setek piosenek.
Podczas premiery tegoż widowiska artystycznego, czyli "Śpiewnika Domowego Jana Kaczmarka", wyreżyserowanego przez Adama Opatowicza i Andrzeja Poniedzielskiego, która miała miejsce 7 marca w Teatrze Polskim w Szczecinie, wypełniona po brzegi widownia śpiewała "Kurną chatę", "Naszą Europę", "Czego się boisz głupia", "Balladę o mleczarzu", "Do serca przytul psa", "Nie odlecimy do ciepłych krajów"... Były owacje na stojąco, czterokrotnie podnoszono kurtynę.
O dzieciństwie i młodości felietonisty, autora piosenek i skeczy - Jana Kaczmarka - pisałam w pierwszą rocznicę śmierci, pokazując także Jego miejsce urodzenia, "kurną chatę". Dziś dom, w którym mieszkał satyryk, jest pięknie odrestaurowany i doczekał się tablicy pamiątkowej (patrz: zdjęcie).
Zobacz koniecznie:
Serwus, Janek! Ścieżkami młodego artysty kabaretowego
Czytaj także:
Towarzyski czy samotnik? Jan Kaczmarek we wspomnieniach mieszkańców Lwówka
Posłuchaj:
Jan Kaczmarek - Czego się boisz głupia
Tutaj pełny program zielonogórskiego 5 Festiwalu Kabaretu
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?