Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zimujące w Polsce kaczki zostały policzone

Sławomir Kasjaniuk
Sławomir Kasjaniuk
Kaczka krzyżówka - samica i samiec.
Kaczka krzyżówka - samica i samiec. Sławomir Kasjaniuk
W ostatnią sobotę i niedzielę nad rzeki i jeziora w kilkudziesięciu polskich miastach wyruszyli uzbrojeni w lornetki i notesy wolontariusze. Ich celem było policzenie zimujących w Polsce kaczek krzyżówek, a także innych ptaków wodnych.

Ogólnopolskie liczenie ptaków wodnych zimujących w miastach prowadzone było już po raz drugi. Pomysłodawcą akcji jest Grupa Badawcza Ptaków Wodnych „Kuling” – stowarzyszenie zawiązane przy studenckiej sekcji ornitologicznej na Uniwersytecie Gdańskim. W styczniu 2007 r. w ponad 200 miejscowościach doliczono się około 70 tys. kaczek krzyżówek. Niemal 10 tys. tych popularnych ptaków upodobało sobie Warszawę. Poza tym w Polsce zimowało ponad 2 tys. łabędzi niemych i prawie 10 tys. łysek.

Mimo dużej popularności kaczki krzyżówki, wiedza o jej wędrówkach nie jest jeszcze pełna. Ptaki spędzające zimę w Polsce przylatują do nas z Europy Wschodniej i północnej, gdzie warunki klimatyczne są znacznie bardziej surowe. Wiele z nich ten okres spędza właśnie w miastach. Nasze krzyżówki jesienią migrują na zachód kontynentu, a także w rejon Morza Śródziemnego.

Organizatorzy wielkiego liczenia chcą poznać stan populacji kaczki krzyżówki, a także innych ptaków wodnych zimujących w aglomeracjach miejskich. Jeżeli badacze uzyskają odpowiednie dane od liczących, być może w tym roku zakończą akcję. Wiele zależy od aury, która ma wpływ na liczebność kaczek. Podczas łagodnych zim w latach 90. w Polsce przebywało nawet ponad pół milina krzyżówek. Niestety nie wiadomo, jaka część z nich zimowała na zbiornikach wodnych w obrębie zabudowy miejskiej. I tego grupa „Kuling” chce się dowiedzieć.

W odróżnieniu od ubiegłorocznego liczenia, tym razem wolontariusze zwracali też uwagę na tzw. „sołtysy”. To krzyżówki o nietypowym ubarwieniu, często bardzo różniące się od innych przedstawicieli gatunku. „Sołtysy” powstały w wyniku mutacji genetycznych lub krzyżowania krzyżówek z rasami hodowlanymi, także z kaczką domową, której jest ich przodkiem. Wiele odmieńców to osobniki, które uciekły z hodowli. Zdarzają się też całkowicie białe albinosy.

Liczyć każdy może

Krzyżówki liczy się z podziałem na samce i samice, ale obie płcie są bardzo łatwe do odróżnienia. W przypadku łabędzi określa się wiek ptaka – całkowicie białe są osobniki starsze, w upierzeniu ptaków pierwszorocznych występuje kolor brązowy. Nie liczy się mew. Problem może być z „sołtysami”, jednak organizator za pośrednictwem terenowych koordynatorów przekazał uczestnikom liczenia opatrzone fotografiami informacje, które ułatwią właściwą klasyfikację odmieńców.

Ptaki zostały policzone. Teraz wyniki spływają do organizatora, który podsumuje całą akcję. Już wkrótce dowiemy się, ile ptaków wodnych spędzało zimę w naszych miastach w tym roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie przyjechał do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto