Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ziobro nie był żadnym delfinem. Kaczyński bawił się nim

Radosław Kowalski
Radosław Kowalski
W24
Zbigniew Ziobro, przez wiele lat, był kreowany na następcę Jarosława Kaczyńskiego, w Prawie i Sprawiedliwości. Nazywano go delfinem. Okazało się, że te spekulacje nie miały żadnego związku z rzeczywistością.

Jacek Kurski, często powtarza, że Jarosław Kaczyński boi się rywalizacji w wyborach prezydenckich ze Zbigniewem Ziobrą. Atutami lidera Solidarnej Polski mają być: młodość oraz polityczna witalność. Co innego jednak uważają politycy PiS, którzy twierdzą, że Ziobro nie był dla Kaczyńskiego żadnym zagrożeniem: "Kaczyński nim się bawił" - mówił jeden z nich.

Nawet jeśli autor tej opinii jest kompletnie niewiarygodny, to w końcu sami byliśmy świadkami kilku sytuacji, w których widać było, że prezes PiS traktował Zbigniewa Ziobrę, jak ojciec niesforne dziecię. A wiadomo, jak to z dziećmi bywa; czasami coś sknocą. Wówczas odpowiedzialni rodzice, dla ich dobra muszą je skarcić, aby potrafiły odróżnić dobro od zła.

Pamiętamy doskonale słynną konferencję prasową, na której Kaczyński zalecił liderowi Solidarnej Polski naukę języków. W ten sposób lider PiS zasugerował Ziobrze aby ten dał sobie spokój z politykowaniem i zajął się odpowiednimi dla siebie wyzwaniami (Ziobro wcześniej domagał się rozliczeń za nieudolnie przeprowadzoną w PiS, kampanię wyborczą)

Solidarna Polska wystawiła Ziobrę jako kandydata na prezydenta po to, aby doprowadzić do debaty z Kaczyńskim i pokazać elektoratowi z prawicy, że Ziobro jest równym partnerem dla prezesa PiS. Trzeba przekonywać do tego społeczeństwo, ponieważ nikt z własnej woli w to nie uwierzy i słusznie, bo jest to nieprawda.

Pewnie wielu z nas pamięta wystąpienie Zbigniewa Ziobry w Parlamencie Europejskim, w którym lider Solidarnej Polski bezceremonialnie zaatakował premiera Tuska. Zarzucał mu tłumienie wolności w Polsce i ograniczanie przez lidera PO demokracji. Ziobro wybrał sobie dokonały moment na takie oskarżenie, był to bowiem dzień inauguracji polskiej prezydencji w UE. To wtedy Michał Kamiński stanął w obronie premiera i zaatakował swojego byłego kolegę z PiS.

Według współpracownika prezesa PiS, Ziobro ustalił ten atak z Kaczyńskim. Kiedy go dokonał, Jarosław Kaczyński za pomocą Tomasza Poręby od niego się odciął, a nawet go zaatakował: "Zbyszek czeka na pochwały, a co na to Kaczor? Każe europosłowi Tomaszowi Porębie publicznie sekować Ziobrę. I ten przez trzy dni go flekuje - że Ziobro szkodzi Polsce, szkodzi PiS, że to jest nieodpowiedzialne. Kaczyński zabawił się kosztem Zbyszka"- czytamy w Newsweeku

Wtedy Ziobro wraz ze swoim otoczeniem podjął decyzję o odejściu z PiS. Kiedy politycy Solidarnej Polski wspominają tamten czas, mówią że zostali niesprawiedliwie potraktowani, że zostali oszukani. Od tej pory to będzie, ich retoryczny lejtmotyw - odgrywanie roli ofiary stale oszukiwanej przez Kaczyńskiego.

Wystarczy przypomnieć sobie komentarze po wspólnym marszu w obronie TV Trwam; a to Beata Kempa straciła obcasy, a to PiS manipulował nagłośnieniem podczas słabiutkiego przemówienia, lidera Solidarnej Polski - znowu zły Kaczor, oszukał bidulków z SP.

Po fali dobrych sondaży, Solidarna Polska zalicza coraz gorsze wyniki. W ostatnich badaniach partia Ziobry coraz częściej bywa nieobecna. Według Adama Hofmana, to jest koniec tego ugrupowania. Polityk PiS tłumaczy, że partia Ziobry skończy tak samo, jak inne ugrupowania secesjonistów z Prawa i Sprawiedliwości.

Jakiś czas temu Roman Giertych przekonywał, że Solidarna Polska, wróci do PiS, a nastąpi to najprawdopodobniej przed wyborami do Europarlamentu. W ostatnim czasie diagnozy Giertycha często bywają trafne, ale czy i tym razem mecenas będzie miał rację?

Adam Hofman bardzo kategorycznie wypowiadał się, w tej kwestii; zapowiedział, że Jarosław Kaczyński nie będzie już wysyłał już listów do Ziobry, że Solidarna Polska nie jest już dla PiS żadnym partnerem. Hofman powiedział o Ziobrze, że był kiedyś delfinem, a teraz jest leszczem. Czy to zamyka temat ewentualnej współpracy w przyszłości?

Znajdź nas na Google+

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto