Z generalnym remontem tej ulicy nie można było dłużej zwlekać, bowiem jej stan stwarzał poważne zagrożenie dla wszystkich użytkowników ruchu drogowego. Dobrze się więc stało, że władze miasta i powiatu zaprzestały prowizorycznego łatania dziur na ulicyWaryńskiego i kompleksowo ją zmodernizowały.
Położono nową nawierzchnię, zrobiono chodniki i ścieżki rowerowe oraz zatoczki autobusowe, przejścia dla pieszych. Jeszcze w niedzielę malowano ostatnie oznakowania poziome. Jednak tym, co najbardziej przykuwa uwagę użytkowników ulicy Waryńskiego w Ostrowcu Świętokrzyskim jest ogromna liczba znaków drogowych ustawionych na tak krótkim, bo niespełna kilometrowym, odcinku. A jest tych znaków, bagatelka, ponad 200!
Małgorzata Polit, zastępca naczelnika Wydziału Promocji Starostwa Powiatowego w Ostrowcu, poinformowała media, że jest to związane z koniecznością sprostania obowiązującym przepisom. - Ulica Waryńskiego krzyżuje się z ośmioma innymi i w sąsiedztwie muszą być bezpieczne przejścia dla pieszych. Przy szerokości jezdni powyżej 7 metrów nie może być innego rozwiązania - wyjaśniła pani wicenaczelnik.
Miejmy nadzieję, iż przestrzeganie przez kierowców wszystkich znaków, co wiązać się musi z ich dostrzeżeniem, nie przyniesie skutków odwrotnych do zamierzonych, to znaczy nie spowoduje większej wypadkowości, wywołanej z kolei tym znakowym zawrotem głowy.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?