Przed spotkaniem kilkanaście tysięcy kibiców spodziewało się wyrównanego pojedynku, bo choć Falubaz jest faworytem tegorocznych rozgrywek, to drużyna Włókniarza w pierwszych dwóch meczach zaprezentowała się z dobrej strony nawiązując wyrównaną walkę z mistrzem Polski leszczyńską Unią oraz Stalą Caleum Gorzów.
Dzisiejszy mecz od samego początku przebiegał pod dyktando podopiecznych Marka Cieślaka, którzy po remisie w pierwszym biegu w kolejnych trzech wyścigach wyraźnie pokonali gospodarzy. Efektem tego po czwartym wyścigu aktualni wicemistrzowie Polski prowadzili już ośmioma punktami.
W kolejnych biegach przewaga gości stale rosła i po biegu dziesiątym w którym bezkonkurencyjny był po raz kolejny dobrze czujący się dzisiaj na torze przy ulicy Olsztyńskiej Protasiewicz. Falubaz prowadził wówczas już czternastoma punktami i był pewny zdobycia dwóch punktów.
Biegi od jedenastego do czternastego zakończyły się wygraną gości w stosunku 4:2, za sprawą rewelacyjnego Greg Hancocka, Rafała Dobruckiego, Andreasa Jonssona oraz wspominanego już Protasa. Kropkę nad "i" w ostatniej gonitwie dnia postawiała para gości Hancock- Dobrucki pokonując podwójnie Szombierskiego i Petera Karlsona, jedynych zawodników gospodarzy, którzy nawiązali walkę zielonogórzanami.
Podsumowując takiego lania przed własną publicznością Włókniarzowi nie sprawił nikt od kilku lat. Pamiętać należy, że "Lwów" nie opuszczał dzisiaj pech. Głównie w postaci defektów Grigorija Łaguty. Zawodnik ten nawet gdy tracił metry na starcie, to na dystansie znacznie nadrabiał, wychodząc na czoło stawki. Mimo to nie kończył wyścigu za sprawą zerwania łańcuszka. W sumie motocykl Grigorija Łaguty defektował czterokrotnie, co znacznie uszczupliło jego zdobycz punktową. Posłuszeństwa odmawiała również maszyna Artura Czai, przez co raz upadł, by w kolejnym swoim starcie stracić punkt. Wśród zawodników Jarosława Dymka zawiedli także Artiom Łaguta oraz Daniel Nermark. W miarę oczekiwań natomiast spisali się Peter Karlsson i Rafał Szombierski.
W składzie Cieślaka praktycznie nikt nie zawiódł. Doskonale spisali się liderzy, a cenne punkty dorzucił Davidsson. Nieco słabiej wypadła młodzież. O ile Adam Strzelec zrobił swoje, o tyle od Patryka Dudka można wymagać nieco większej zdobyczy punktowej.
Włókniarz Częstochowa 32:
9. Artiom Łaguta - 5 (2,2,1,0,0)
10. Grigorij Łaguta - 3 (d,1,d,d,2)
11. Rafał Szombierski - 8+1 (1,3,1*,2,1)
12. Daniel Nermark - 5 (0,1,2,2)
13. Peter Karlsson - 8 (2,2,2,2,0)
14. Artur Czaja - 3 (3,0,u,d)
15. Marcin Bubel - 0 (0,-,0,-)
Stelmet Falubaz Zielona Góra 58:
1. Andreas Jonsson - 10 (3,0,3,3,1)
2. Jonas Davidsson - 5 (1,2,1,1)
3. Greg Hancock - 13+2 (2*,3,2*,3,3)
4. Rafał Dobrucki - 12+1 (3,1,3,3,2*)
5. Piotr Protasiewicz - 13 (3,3,3,1,3)
6. Patryk Dudek - 2+1 (1*,d,1)
7. Adam Strzelec - 3 (2,1,0)
Bieg po biegu:
1. Czaja, Strzelec, Dudek, Bubel 3:3 (3:3)
2. Jonsson, A. Łaguta, Davidsson, G. Łaguta (d/1) 2:4 (5:7)
3. Dobrucki, Hancock, Szombierski, Nermark 1:5 (6:12)
4. Protasiewicz, Karlsson, Strzelec, Czaja 2:4 (8:16)
5. Szombierski, Davidsson, Nermark, Jonsson 4:2 (12:18)
6. Hancock, Karlsson, Dobrucki, Bubel 2:4 (14:22)
7. Protasiewicz, A. Łaguta, G. Łaguta, Dudek (d/start) 3:3 (17:25)
8. Jonsson, Karlsson, Davidsson, Czaja (u/w) 2:4 (19:29)
9. Dobrucki, Hancock, A. Łaguta, G. Łaguta (d/1) 1:5 (20:34)
10. Protasiewicz, Nermark, Szombierski, Strzelec 3:3 (23:37)
11. Hancock, Karlsson, Davidsson, G. Łaguta (d/4) 2:4 (25:41)
12. Jonsson, Szombierski, Dudek, Czaja (d/3) 2:4 (27:45)
13. Dobrucki, Nermark, Protasiewicz, A. Łaguta 2:4 (29:49)
14. Protasiewicz, G. Łaguta, Jonsson, A. Łaguta 2:4 (31:53)
15. Hancock, Dobrucki, Szombierski, Karlsson 1:5 (32:58)
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?