Dla gliwiczan był to bardzo ważny mecz. Przedostatnie miejsce w tabeli i fakt, że w sześciu ostatnich kolejkach nie udało się piłkarzom Piasta zdobyć bramki, nie napawał optymizmem. Jednak ofensywne ustawienie zespołu przez trenera, wraz ze śmiałymi zmianami w stosunku do składu, który przegrał poprzednio z Cracovią dało rezultaty.
Już w 25. minucie meczu Sebastian Olszar - po bardzo ładnej akcji i podaniu Jarosława Kaszowskiego - nie dał szans bramkarzowi gości zdobywając zwycięskiego jak się później okazało gola. Niewiele też brakowało, aby w końcowych minutach meczu Jakub Smektała spowodował, że zwycięstwo Piasta byłoby jeszcze wyższe, jednak nie wykorzystał on sytuacji „sam na sam” z Krzysztofem Kozikiem.
Z przebiegu meczu - zwycięstwo beniaminka w pełni zasłużone. Być może nastąpi teraz „odblokowanie” umiejętności strzeleckich zawodników Piasta, co może zaowocować kolejnymi zdobyczami punktowymi w najbliższych meczach.
Na tle ambitnie grających gliwiczan piłkarze z Bełchatowa zaprezentowali się dość słabo, co drużynie z aspiracjami nie wróży najlepiej.
Na pomeczowej konferencji Rafał Ulatowski stwierdził, że jego zespół nie potrafił sobie poradzić z dobrze grającą obroną Piasta, natomiast Dariusz Fornalak przestrzegał przed hurraoptymizmem, jednak z wyraźną ulgą stwierdził, że Piast zrobił mały kroczek w kierunku utrzymania ekstraklasy w Gliwicach.
Piast Gliwice - GKS Bełchatów 1-0 (1-0)
Mecz sędziował Piotr Siedlecki z Warszawy
Widzów ok. 1500
Składy drużyn:
Piast Gliwice: Grzegorz Kasprzik, Jarosław Kaszowski (k), Kamil Glik, Paweł Gamla od 76` Mirosław Widuch, Maciej Michniewicz, Marcin Bojarski, Mariusz Muszalik, Kamil Wilczek, Tomasz Podgórski, Daniel Iwan (od 65` Damian Seweryn), Sebastian Olszar (od 87` Jakub Smektała), Trener - Dariusz Fornalak
Żółte kartki: 71 min - Wilczek, 90 min - Seweryn
GKS Bełchatów: Krzysztof Kozik, Grzegorz Fonfara, Marcin Drzymont, Dariusz Pietrasiak (k), Jacek Popek, Tomasz Wróbel, Patryk Rachwał, Janusz Gol, Bartłomiej Chwalibogowski (od 72’ Krzysztof Janus), Mariusz Ujek, Janusz Dziedzic (od 62’ Marcin Sobczak), Trener - Rafał Ulatowski
Żółte kartki: 9 min - Rachwał, 63 min - Popek
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
