Dodaj zdjęcie profilowe

avatarMarcin Rzeczkowski

Polska
Uwielbiam konferencje naukowe i dyskusje na wysokim poziomie abstrakcji, a także głębokie rozmowy o życiu i śmierci. Jestem wielkim zwolennikiem tłumaczenia skomplikowanych zagadnień prostymi słowami oraz wykorzystywania w działaniu własnej osobowości.
Mieszkaniec Marcin Rzeczkowski

Marcin Rzeczkowski

Dodano 2009-11-19 12:16:12

Warszawa: Konferencja o transpłciowości i transfobii

Już w ten piątek, 20 listopada o godzinie 19, w warszawskiej siedzibie Kampanii Przeciw Homofobii na ul. Żelaznej 68, odbędzie się konferencja prasowa o transpłciowości i transfobii. Konferencja ta jest głównym wydarzeniem związanym z polskimi obchodami 11. Dnia Pamięci Osób Transpłciowych. Poprowadzą ją przedstawiciele działającej na rzecz osób transpłciowych Fundacji Trans-Fuzja: Anna Grodzka, Wiktor Dynarski i Marcin Rzeczkowski.

Celem debaty jest przybliżenie problemów osób transpłciowych i zwrócenie uwagi mediów na problem transfobii. Prelegenci postarają się odpowiedzieć na pytania: Czym jest transfobia? Czy występuje w Polsce? Jak się przejawia?

Planowany zakres poruszanych tematów, to: molestowanie - szczegónie psychiczne - osób transpłciowych przez otoczenie, bezpośrednie napaści, dyskryminacja w prawie, medycynie i życiu społecznym oraz na rynku pracy, konsekwencje tej dyskryminacji dla osób transpłciowych, najpowszechniejsze uprzedzenia, a także transfobia w środowisku LGB (lesbijek, gejów i osób biseksualnych).

Spotkanie rozpocznie się przybliżeniem uczestnikom tradycji Dnia Pamięci Osób Transpłciowych oraz uczczeniem pamięci osób zamordowanych w ciągu ostatniego roku.

Podobna konferencja, http://www.wiadomosci24.pl/artykul/20_11_dzien_pamieci_o_trans_ofiarach_przemocy_50033.html

Mieszkaniec Marcin Rzeczkowski

Marcin Rzeczkowski

Dodano 2009-11-02 14:35:20

Listopad miesiącem osób transpłciowych

Dzisiaj w Warszawie, Marszem Pamięci, rozpoczęły się obchody tegorocznego Dnia Pamięci Osób Transpłciowych. Dziesięć lat temu, 20 listopada 1999 r., grupa ludzi zebrała się, by uczcić pamięć zamordowanej rok wcześniej Rity Hester, transseksualnej działaczki społecznej. Odczytano wówczas nazwiska jej oraz innych osób, które zginęły w minionym roku z powodu ludzkiej nienawiści do swojej transpłciowości.

To ciche spotkanie w blasku zniczy zapoczątkowało międzynarodowy Dzień Pamięci Osób Transpłciowych (Transgender Day of Remembrance), który obchodzimy obecnie po raz jedenasty.

"Upamiętnić naszą śmierć"

Nieliczni przeszli do historii jako symbole ofiar zbrodni nienawiści. Brandon Teena i Gwen Araujo, dwoje młodych ludziach zamordowanych przez swoich kolegów, stało się bohaterami filmów. Bohaterem dokumentu stał się także Robert Eads, który zmarł na raka, ponieważ ponad dwudziestu lekarzy z różnych klinik odmówiło leczenia go.

Niektórych znamy z nazwiska, czasami wiemy, że mieli bliskich, którzy za nimi będą płakali: rodziców, dzieci i rodzeństwo, przyjaciół... Może zdarzyć się i tak, że to my jesteśmy tymi bliskimi. Wielu wspominamy jednak jako niezidentyfikowane osoby transpłciowe, a o większości prawdopodobnie nigdy nie usłyszeliśmy.

Dzień Pamięci umożliwia uczczenie śmierci ich wszystkich.

Wspólna tożsamość

Dzień Pamięci nie jest tylko dla osób transpłciowych i ich bliskich. Granica między transfobią, a nienawiścią do innych niestandardowych osób, jest bardzo płynna. Pewna transseksualistka została zastrzelona przez dwunastoletniego sąsiada, ponieważ ten "nienawidził pedałów". Niektóre, tak jak Gwen Araujo, zginęły, ponieważ ich partnerzy seksualni obawiali się, że skoro z nimi współżyli, to teraz są homoseksualistami.

Podczas Dnia Pamięci wspominani są nie tylko transseksualiści, ale również transwestyci i crossdresserzy, drag queen (artyści - mężczyźni naśladujący na scenie kobiece piosenkarki), interseksualiści, partnerzy osób trans... Szczególnie wstrząsająca jest jednak historia dwóch trzyletnich chłopców, zakatowanych przez swoich opiekunów, ponieważ ich zdaniem malcy nie byli "dość męscy".

Dzień Pamięci Osób Transpłciowych przypomina wszystkim, bez względu na ich własną identyfikację, że problem transfobii może dotyczyć również ich.

Zrozumieć transpłciowość

Co roku dowiadujemy się o co najmniej kilkudziesięciu zbrodniach nienawiści wobec osób trans. Do wielu z tych zbrodni prawdopodobnie nie doszłoby, gdyby temat transpłciowości nie był dla zwykłego człowieka tak obcy i przez to przerażający. Być może ocalałaby na przykład Kamilla z Rosji, którą kilka miesięcy temu zamordował jej chłopak, kiedy tylko dowiedział się o jej zmianie płci. Być może osoby traspłciowe nie padałyby ofiarami odsunięcia się od nich lekarzy i nie ginęłyby w wyniku przesłuchiwania ich przez policjantów.

Jakkolwiek nasz kraj na tle innych wypada wyjątkowo korzystnie - na międzynarodowej liście nie ma żadnej ofiary z Polski (Fundacja Trans-Fuzja słyszała nieoficjalnie o jednej) warto uświadomić sobie, że transfobia to nie tylko morderstwa, ale też pobicia, wyzwiska i dyskryminacja, które zdarzają się znacznie częściej. W Polsce sytuacja osób transpłciowych nie jest w żaden sposób uregulowana prawnie. Pracownicy policji, szpitali, szkół i najróżniejszych urzędów nie są przygotowani merytorycznie na spotkanie z osobą transpłciową i nie mają pewności, jak się do niej odnosić, nie są też świadomi specyficznych problemów, z jakimi mogą się zetknąć. Nieumiejętność odnalezienia się w sytuacji może mieć mniej lub bardziej przykry koniec.

Dlatego z okazji Dnia Pamięci, oprócz przemarszów ze zniczami, organizowane są także konferencje i warsztaty, które mają na celu oswojenie ludzi z tym tematem i umożliwienie im zrozumienia, że osoby transpłciowe właściwie niczym nie różnią się od nich samych.

Tegoroczne obchody Dnia Pamięci

Ponieważ w Polsce temat transpłciowości jest wciąż bardzo świeży, organizatorzy – Grupa Studencka Kampanii Przeciw Homofobii i Fundacja Trans-Fuzja – postanowili rozłożyć obchody na cały listopad. Dzięki temu odbędą się: konferencja prasowa, warsztaty edukacyjne oraz spotkanie filmowo-dyskusyjne, a mniej więcej co tydzień o Dniu Pamięci będą przypominały warszawiakom przemarsze grupek ludzi ze zniczami.

Pierwszy Marsz Pamięci odbył się dzisiaj o 19. O wyborze daty zadecydowało oczywiście święto - Dzień Zmarłych. Trasa przebiegała od ronda de Gaulle'a pod kolumnę Zygmunta. Udział wzięło kilkunastu młodych ludzi, przede wszystkim z Grupy Studenckiej Kampanii Przeciw Homofobii. Część niosła zapalone znicze, pozostali rozdawali ulotki, które przechodnie brali ze sporym zainteresowaniem i często od razu zaczynali czytać. Nie było transparentów, mediów, ochrony i kontrmanifestacji - po prostu cichy spacer Krakowskim Przedmieściem i Nowym Światem.

Na wszystkie następne przemarsze zapraszamy każdego, kto chciałby się przyłączyć. Nauczeni
doświadczeniem, sugerujemy zaopatrzyć się w duży znicz z pokrywką i wymienialnym wkładem z wysokimi ściankami – inne mają tendencje do gaśnięcia w trakcie marszu.

Oto harmonogram następnych wydarzeń:
9 listopada (poniedziałek), g. 19.00 – spotkanie dyskusyjno-filmowe

Spotkania organizowane są raz w miesiącu przez Fundację Trans-Fuzja w warszawskiej siedzibie Kampanii Przeciw Homofobii (ul. Żelazna 68). Zaczniemy od obejrzenia filmu, a później porozmawiamy przy kubku herbaty i ciasteczkach o naszych przemyśleniach z nim związanych oraz o tym, na co będziemy mieli ochotę.
Wstęp wolny.


10 listopada (wtorek), g. 19 – przemarsz ze zniczami
Trasa: ulicami Chmielną i Marszałkowską pod Rotundę (zbiórka o 18.45 na rogu Chmielnej i Nowego Światu)

19 listopada (czwartek), g. 19 – przemarsz ze zniczami
Trasa: wyruszamy spod placu Zamkowego i spacerujemy po Starówce (zbiórka o 18.45 pod kolumną Zygmunta)

20 listopada (piątek), g. 19 – konferencja o transpłciowości i transfobii
Zgodnie z tradycją obchodów Dnia Pamięci, spotkanie zaczniemy od zapalenia zniczy za tegoroczne ofiary przemocy i odczytania ich nazwisk.

Konferencja odbędzie się w warszawskiej siedzibie Kampanii Przeciw Homofobii (ul. Żelazna 68)
Wstęp wolny.

21 listopada (sobota), g. 11.00 -16.30 – warsztaty edukacyjne
Podczas warsztatów postaramy się przekazać najważniejsze informacje na temat transpłciowości i tego, jak traktować osobę transpłciową oraz odpowiedzieć na pytania i wątpliwości uczestników.

Warsztaty odbędą się w warszawskiej siedzibie Kampanii Przeciw Homofobii (ul. Żelazna 68).
Wstęp wolny.

27 listopada (piątek), g. 19– przemarsz ze zniczami
Trasa: plac Zbawiciela – ul. Marszałkowska – Ogród Saski (zbiórka o 18.45 pod kościołem)

Ponadto przez cały listopad portal http://homoseksualizm.org.pl

Mieszkaniec Marcin Rzeczkowski

Marcin Rzeczkowski

Dodano 2009-09-12 21:01:37

Caster Semenya. Kiedy człowiek staje się przedmiotem... debaty

W rozdmuchanej przez media dyskusji na temat płci zawodniczki: "Nie kobieta? Może mężczyzna? Jednak coś pośredniego!" - zapomniano, że Semenya przede wszystkim i na zawsze jest człowiekiem. Caster Semenya to tegoroczna mistrzyni świata w biegu na 800 m. Po tym, jak zdobyła złoty medal, jej prawo do niego zostało zakwestionowane. Zwrócono uwagę na niekobiecy wygląd zawodniczki. Cały świat zastanawiał się, czy Semenya jest kobietą, czy może jednak mężczyzną. Sportsmenka musiała poddać się specjalistycznym badaniom, które miały na celu ustalenie jej płci biologicznej. Oficjalne wyniki nie zostały jeszcze ogłoszone, ale australijska gazeta doniosła już, że Semenya jest osobą interseksualną - urodziła się z męskim kariotypem, ukrytymi w ciele jądrami i żeńskimi zewnętrznymi narządami płciowymi.

Skandal, ale nie sportowy


Po pierwsze: nie są to pierwsze zawody Semenyi. Startowała już w mistrzostwach świata juniorów w lekkoatletyce 2008 oraz zdobyła złoto w Igrzyskach Wspólnoty Narodów Juniorów 2008. Media zainteresowały się nią jednak dopiero gdy wygrała tegoroczne mistrzostwa świata w Berlinie. Czemu dopiero wtedy? I czemu w ogóle się zainteresowały? Bo była zbyt dobra jak na kobietę? Takie podejście upokarza nawet nie tylko ją, ale wszystkie inne kobiety. Bo jak na kobietę jest zbyt mało kobieca? Jak wyżej! To, że miały rację, niczego nie zmienia.

Po drugie: cała ta sprawa powinna rozgrywać się po cichu, za zamkniętymi drzwiami, a Semenyi powinny zostać oszczędzone wszystkie żenujące komentarze. Publiczna debata na tak osobisty temat, zainicjowana przez kogoś, kto absolutnie nie miał do tego prawa, jest niesmaczna i bardzo krzywdząca. Na razie mam wszelkie podstawy, by sądzić, że Semenya - jakkolwiek całe życie cierpiała z powodu docinków odnośnie swojej chłopięcej sylwetki - nie wiedziała wcześniej, że jest interseksualna. A nawet jeśliby wiedziała... Rzucono jej tym w twarz, czyniąc z prywatnego dramatu międzynarodowy skandal. Google znajduje obecnie około czterech milionów wyników dla zapytania "Caster Semenya" i jest oczywiste, że to dopiero początek.

Po trzecie: Nick Davies, rzecznik federacji IAAF, jest świadomy popełnienia błędów. Kiedy informował, że IAFF zna już wstępne wyniki i chce je potwierdzić, zapewniał, że zainteresowana dowie się o wszystkim jako pierwsza. Tymczasem w opublikowanej na łamach Wiadomości24.pl informacji http://www.wiadomosci24.pl/artykul/caster_semenya_jest_obojnakiem_109122.html

Mieszkaniec Marcin Rzeczkowski

Marcin Rzeczkowski

Dodano 2009-08-07 18:50:53

Interseksualizm - bardzo krótkie wprowadzenie

"Albowiem dawniej natura nasza nie była taka, jak teraz, lecz inna. Bo naprzód trzy były płcie u ludzi, a nie, jak teraz, dwie: męska i żeńska" - pisał Platon. I mylił się. Ponieważ interseksualizm nigdy nie przestał istnieć. Choć przyjęło się uważać, że płeć człowieka jest czymś prostym i jednoznacznym, seksuolodzy już jakiś czas temu podzielili płeć na poszczególne składniki, wyróżniając płci: chromosomalną, gonadalną, hormonalną, metaboliczną, mózgową, wewnętrznych narządów płciowych, zewnętrznych narządów płciowych i fenotypową, a także socjalno-prawną i psychiczną. Każdy z tych elementów może być męski, żeński lub niesprecyzowany; odstępstwo jednego z nich od wszystkich pozostałych wystarcza, by danej osoby nie uznać za kobietę ani mężczyznę. Gdy płeć psychiczna nie zgadza się z płcią biologiczną, mówimy o transseksualizmie, natomiast przypadki niezgodności w obrębie płci biologicznej najczęściej określamy mianem interseksualizmu.

Rodzaje interseksualizmu



Ponieważ do płci biologicznej zalicza się aż osiem wymienionych powyżej składników, interseksualizm może przybierać najróżniejszą postać. Nie będę się wdawał w biologiczne szczegóły (aczkolwiek jest to temat pasjonujący), podam tylko kilka przykładów.

Czasami komplikacje dochodzą już podczas tworzenia się płci chromosomalnej: zaliczyć tu można między innymi złożone kombinacje genetyczne, takie jak X0, XYY, XXY, XXYY, a także mozaicyzm, który występuje, gdy różne komórki mają różny zestaw chromosomów (np. niektóre XX, a inne: X0 lub XY). Zdarza się, że - wskutek błędów podczas spermatogenezy - przychodzą na świat dziewczynki o chromosomach XY oraz chłopcy XX.

Niekiedy rodzą się dzieci o niejednoznacznych narządach płciowych lub o narządach zewnętrznych wskazujących na inną płeć niż narządy płciowe wewnętrzne. Stosunkowo rzadko dochodzi do narodzin dzieci posiadających zarówno jądra, jak i jajniki albo gonady, które nigdy nie wykształciły się do końca.

Bywa również, że chłopiec nie wytwarza dihydrotestosteronu odpowiedzialnego za wykształcenie narządów płciowych męskich i dopiero w okresie pokwitania okazuje się, że domniemana dziewczynka rośnie na mężczyznę (jest bardzo wysoka, a zamiast piersi i miesiączki pojawiają się owłosienie i mutacja oraz inne cechy męskie).

Jako rodzaje interseksualizmu bywają także uważane: mikropenis (długości 2 - 4 cm podczas wzwodu), jego brak albo przerost łechtaczki u - poza tym jednym szczegółem - zupełnie zwyczajnych chłopców i dziewcząt.

Trwają spory, co dokładnie świadczy o tym, że dane dziecko jest interseksualne, więc trudno podać dane statystyczne: przyjmuje się jednak, że raz na sto narodzin przychodzi na świat noworodek z jakąś niezgodnością pomiędzy poszczególnymi płaszczyznami płci, a raz na tysiąc narodzin kwalifikuje się do operacji chirurgicznej. Poszczególne typy interseksualizmu zdarzają się od 1/500 do 1/100000 narodzin. http://hermafrodytyzm.org/zestawienie.htm

Mieszkaniec Marcin Rzeczkowski

Marcin Rzeczkowski

Dodano 2009-06-04 12:18:02

W pracy mojej babci - 1989 oczami dziecka

Całe moje najwcześniejsze dzieciństwo upłynęło pod znakiem przemian politycznych, nawet jeśli byłem o wiele za mały, by rozumieć co dzieje się wokół mnie. Nie pamiętam Tego Dnia. Nic dziwnego, mając zaledwie trzy i pół roku nie zwracałem uwagi na takie szczegóły. Pamiętam tylko atmosferę i strzępki

  1. Pierwszy raz tutaj?

    Cieszymy się, że dołączyłeś do serwisu naszemiasto.pl
    Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci w zrobieniu pierwszych kroków:

  2. Zwiększ atrakcyjność profilu

    Dodaj tło, zadbaj aby profil miał unikatowy wygląd i wyróżniał się na tle innych

  3. Daj się poznać

    Uzupełnij podstawowe informacje profilowe, dodaj zdjęcie i bądź rozpoznawalny

  4. Dziel się nowymi wydarzeniami!

    Publikuj artykuły, dodawaj galerie, dziel się ciekawymi infomacjami i pozostań na bieżąco z lokalnymi wydarzeniami

  5. Uczestnicz w życiu lokalnej społeczności

    Wydarzyło się coś ciekawego, o czym inni mieszkańcy powinni wiedzieć, chcesz się czymś podzielić lub napisać artykuł? Sam zadecyduj jaką formę wybierzesz

  6. Daj znać co u Ciebie

    Chcesz się czymś podzielić na gorąco, dodaj krótki wpis, wiadomość zostanie opublikowana w prywatnym strumieniu

  7. Opublikuj materiał na stronie miejskiej

    Wydarzyło się coś ciekawego, o czym inni mieszkańcy powinni wiedzieć, napisz artykuł i opublikuj go na łamach serwisu, dowiedz się co inni o tym sądzą!

  • Dodaj do obserwowanych Obserwuj ciekawe osoby! Jeżeli pojawi się coś nowego, znajdziesz to również na swoim profilu.
  • Wyślij wiadomość Wysyłaj wiadomości i bądź w kontakcie z innymi mieszkańcami!
  • Zgłoś do moderacji Zgłoś nadużycie ze strony mieszkańca!

Wydarzenia dnia

Materiały mieszkańca