Dodaj zdjęcie profilowe

avatarKrzysztof Chenda

Polska
Mieszkaniec Krzysztof Chenda

Krzysztof Chenda

Dodano 2008-03-15 14:27:50

Walcz aby wygrać albo... uciekaj!

Czy warto ryzykować życie dla telefonu komórkowego? Walka stanowi ostateczność, ale kiedy do niej dojdzie, determinacja jest szansą na przeżycie. Prawdziwa walka odbywa się na dwóch płaszczyznach: fizycznej, gdzie rządzą nasze umiejętności i psychicznej. Jeśli chodzi o sferę psychiczną, kłopot polega na tym, że powstrzymuje nas ona przed zrobieniem komuś krzywdy - nawet jeśli się bronimy.

Każdy moment twojego wahania na pewno zostanie odebrany jako słabość, zachęcając do dalszych ataków. Jeśli nie wypełnia cię determinacja, aby zrobić wszystko co możliwe dla własnej obrony, przegrasz walkę, zanim walka się rozpocznie.

Nie zrozum mnie źle. Nie zachęcam, aby przyjąć postawę sadysty, łamiącego kości z uśmiechem na twarzy. Chodzi mi o to, że kiedy już dojdzie do walki, której nie dało się uniknąć, to musisz zdawać sobie sprawę, że walczysz o swoje życie, a nie o np. telefon komórkowy.

Moim zdaniem, najlepszym przykładem jest szczur. Szczur nie staje do walki, tylko ucieka lub wycofuje się, jeśli brzmi to dla ciebie lepiej. Zwierzę pozbawione możliwości ucieczki walczy z pełną desperacją i zaciekłością. Stąd wniosek, że należy unikać walki za wszelką cenę - czym jest utrata telefonu komórkowego w porównaniu z utratą życia? Niczym. Do czego więc potrzebna jest nam znajomość sztuki walki? Do obrony życia, a nie dóbr materialnych.

Pojęcie „walki fair” istnieje tylko na sali, na macie. Poza treningiem obowiązuje tylko jedna zasada: masz przeżyć. Uderzenia w głowę i tułów nie mają więc żadnego sensu. Dlaczego? Głowa składa się z kilku kości, które mają chronić mózg, więc są twarde. Uderzając kogoś w czoło można złamać sobie rękę w nadgarstku. Brzuch? Można wyćwiczyć mięśnie brzucha tak, aby dobrze tłumiły siłę uderzenia. Poza tym, często można natknąć się na pasek w spodniach, z solidną metalową klamrą. Trafienie w taką klamrę jest bolesną niespodzianką.

Nie zamierzam w tym krótkim tekście pouczać, jak należy walczyć w sferze fizycznej - nie to jest moim celem. Istnieją niezłe poradniki na ten temat, jak chociażby