Szwecja na wesoło, czyli "Letnia włóczęga..." Fina Szekli
Książka Fina Szekli (Piotra
Szulereckiego) to dosyć specyficzny, bo fabularyzowany przewodnik po Szwecji. Pełen humoru,
przydatnych i ciekawych informacji oraz kolorowych i pięknych zdjęć i grafik. Niemal dla każdego coś
miłego! "Letnia włóczęga czyli Szwecja na wesoło" to z jednej strony powieść dla młodzieży
opowiadająca perypetie podczas podróży autora-narratora i jego rodziny na szwedzką Gotlandię, z
drugiej zaś strony książka aspiruje do miana przewodnika turystycznego - autor, pełniący podczas
swojej rodzinnej wyprawy rolę organizatora i pilota, w akcję książki wplata historie dotyczące
zwiedzanego kraju, opowieści o jego tradycjach i obyczajach. By dopełnić wszelkich przewodnikowych
formalności, prezentuje również sporo prywatnych zdjęć i ilustracji.
Trzeba wspomnieć, że
jako typowy przewodnik turystyczny "Letnia włóczęga..." może okazać się niedostateczną pozycją.
Znacznie większą część książki stanowi część fabularyzowana, w którą autor zgrabnie wplata wątki
informacyjne, jednakże jest ich znacznie mniej niż w typowym przewodniku. Autor bowiem opisał własną
wyprawę do Szwecji, podczas której jego głównymi słuchaczami były Guciątka - dzieci szwagra, także
poziom i zawartość opowiadanych historii o pięknej Szwecji został dopasowany przede wszystkim do
nich. Nie oznacza to jednak, że dla dorosłego czytelnika historie Fina Szekli będą nieodpowiednie
czy nudne. Nic bardziej mylnego! Autor ma spore poczucie humoru, które sprawia, że przedstawiane
przez niego historie nie są nudne i typowo podręcznikowe - przeciwnie. Czyta się je szybko, gładko,
a przy tym czytelnik ma szansę dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o Szwecji. Zdaje się, że
autorowi podczas pisania raczej przyświecała zasada: zainteresować czytelnika, rozbudzić jego
ciekawość, tak by pomyślał: wybieram się do Szwecji, aniżeli chęć stworzenia prawdziwego
przewodnika, w którym sporo suchych faktów i podręcznikowej wiedzy.
Dla osób, które za
typowymi przewodnikami turystycznymi nie przepadają, książka Fina Szekli będzie na pewno dobrą
lekturą: można się z niej sporo dowiedzieć o Szwecji, ale przy okazji czytelnikowi nie grozi śmierć
z nudów. Ponieważ autorowi nie można odmówić lekkiego pióra, poczucia humoru, pasji i niewątpliwego
talentu gawędziarskiego, książka jest doskonałą lekturą nie tylko dla osób, które mają w planach
odwiedzić Szwecję lub przypomnieć sobie już odbytą tam podróż, ale także dla osób, które szukają po
prostu lekkiej i przyjemnej lektury, która poprawia humor, a przy tym - poprzez swoją przewodnicką
stronę - pozwala czytelnikowi nieco poszerzyć swoje horyzonty.
https://plus.google.com/u/0/b/113986743078714025442/113986743078714025442/posts
Wyślij wiadomość do Joanna Zalman
Zgłoś Joanna Zalman