Dodaj zdjęcie profilowe

avatartino71

Kraków
Mieszkaniec tino71

tino71

Dodano 2013-01-10 22:59:49

Wyszło.com

Nie znam Krzysztofa Stanowskiego. Osobiście. On zresztą też nie zna mnie. Różnica polega na tym, że ja o nim słyszałem i czytam jego teksty, on o mnie nie, i nic mojego na pewno nigdy nie przeczytał. Jego niedawny tekst o tym jak media ogłupiają wszystkich, odbił się tak szerokim echem, że najbardziej zaskoczyło to samego autora. Artykuł zagościł na łamach wielu polskich mediów uważanych za czołowe, na jego temat wypowiedziało się wielu dziennikarzy. Przeczytałem artykuł, z częścią argumentów się zgodziłem, z częścią zdecydowanie nie. I tak by pewnie zostało, gdyby Stanowski nie napisał drugiego tekstu, będącego jakby odpowiedzią na całe medialne zamieszanie. Moim zdaniem tu popełnił błąd.

Powszechnie znana jest stara maksyma, absolutnie nie dziennikarska, że tłumaczą się winni. Czy Stanowski pisząc odpowiedź na pierwszy tekst poczuł się winny? Ale po kolei. Krytyka mediów przez twórcę weszlo.com z pewnością zawierała sporo racji, ale w całości argumentacji zabrakło… konsekwencji. W czym była racja? W tym, że media ogłupiają. I to do przesady. W każdym medium od gazet papierowych, przez radio i telewizję, na internecie kończąc, aż roi się od „badziewnej papki”, która jest tak bezsensowna, że strach się bać. Dlaczego? Z bardzo prostej, niestety, przyczyny. Jest zapotrzebowanie na „papkę”, to się „papkę” serwuje. Taki target. Bez serwowania „badziewnej papki”, taniej sensacji i manipulowania informacją, 95% mediów przestało by istnieć. Bardzo prawdopodobne, że Weszło! również. Jak kiedyś Tomasz Lis powiedział publicznie, że telewizja nie może przekazywać poważnych informacji, bo „poważnie to znaczy nudno, a nudno, to te barany wezmą pilota i przełączą” rozpętała się burza. Nie wiem dlaczego. Prawda tak bardzo zabolała? Ale to chyba taka nasza, polska cecha szczególna, że wszystko nam wadzi, a zwłaszcza prawda powiedziana prosto w oczy.

Stanowski twierdzi, że media go ogłupiają, bo wie jakim autem jeździ Mucha, a nie wie kto rządzi Izraelem i Chinami. I ma tu trochę racji. Problem w tym, że media przekazują nie tylko te informacje. Ale tych ważniejszych, bardziej potrzebnych i wartościowych trzeba poszukać. Co na to Stanowski? –„…ja dzisiaj muszę się mocno wysilić, by zdobyć podstawową wiedzę, a drugie tyle wysiłku muszę włożyć w to, by pozostać głuchym na zbędną.(…) Jeśli to na mnie ma spoczywać odpowiedzialność za wydobywanie istotnych informacji, to po ci wszyscy dziennikarze?” Po mojemu po to, żeby w ogóle było w czym szukać.

Stworzony przez niego portal o futbolu cieszy się wielką popularnością. Mirosław Trzeciak powiedział o nim, że „to jest serwis, który dla klikalności skrytykowałby nawet widelec.” Sporo w tym prawdy, portal bazuje na frontalnej krytyce niemal wszystkiego i wszystkich. I choć ta krytyka nie jest bardzo często bezpodstawna, należy pamiętać o zasadzie: „dajcie mi człowieka, a znajdę na niego paragraf”. Właśnie krytyka w połączeniu z ostrym, niewybrednym słownictwem, często przeplatanym wulgaryzmami, to podstawowa część składowa sukcesu portalu. I co ciekawe forma wypowiedzi tam nawet nie razi, bo trafia na szczególny grunt odbiorców. Można wieszać na mnie psy za to co powiem, ale podstawowym czytelnikiem Weszło! są kibice, „kibole” i piłkarze, a takie słownictwo to u nich (i z resztą nie tylko u nich) chleb powszedni. Stanowski i spółka mówią do nich zatem swojskim, „zrozumiałym” językiem. Jest to zapewne polityka celowa, bo dzięki temu ogrom czytelników czuje się na portalu „jak u siebie w domu”, a niektórzy urażeni językowi puryści, tylko napędzają koniunkturę.

„Stan” krytykuje media za ogłupianie, ale jednocześnie siebie rozgrzesza, bo jak twierdzi, on pisze o
futbolu, czyli o głupocie. Po pierwsze spróbujmy w Brazylii, Argentynie, a nawet w Hiszpanii, czy we Włoszech powiedzieć publicznie, że piłka nożna to głupota. No dobra, jesteśmy w Polsce. Można zapytać, czy o futbolu nie można poważnie? Można, ale nikt by tego nie czytał. Stanowski wymaga od mediów tego, co sam nie zastosuje, bo to by oznaczało jego medialny koniec.
Chyba dwie najlepsze polskie sportowe biografie
- o piłkarzach – Wojtku Kowalczyku i Andrzeju Iwanie, są autorstwa Stanowskiego. Więcej nie będzie. Zdaniem autora nie ma już w Polsce nikogo bardziej kontrowersyjnego, tylko nudne życiorysy, a nudnych książek nie ma sensu pisać. Bo się nie sprzedadzą?

Nie trafia do mnie także jego porównanie z wizytą w restauracji. –„Kiedy idę do restauracji to nikt mi nie mówi: tam masz składniki, weź coś sobie przyrządź, jak lubisz.” Tak nie jest, w restauracji dostajesz kartę menu i sam sobie masz wybrać co chcesz, lub na co cię stać. Podobnie jest w mediach. To taka karta dań. Albo szukasz tego co potrzebujesz, albo łykasz pierwszą pozycje z menu i wychodzisz. Sorry, ale twoja brocha, jeśli ci się nie chce, nie masz czasu, albo masz lenia w dupie.

Krzysztof Stanowski zrobił błąd pisząc odpowiedź na swój pierwszy tekst. To oczywiście tylko moje zdanie. Ale jak mantra wraca powiedzenie, że tłumaczą się winni. Napisał, że gdyby wiedział, że tekst zrobi takie zamieszanie to by się do niego przyłożył. Nie wiem czy przyłożył się do drugiego, ale nawet jeśli, to na dobre nie wyszło. Drugi jest tylko tłumaczeniem się i to naprawdę nie najlepszym. Po pierwszym artykule pozostał by tym samym „Stanem”, który jedzie po wszystkich równo i ma gdzieś to, co inni o tym myślą. Zachciało mu się jednak tłumaczyć. I niestety, wyszło jak wyszło. Com.

http://www.wiadomosci24.pl/rejestracja/

Mieszkaniec tino71

tino71

Dodano 2012-10-26 17:25:34

Facet w kuchni - makaron z warzywami i serem feta

Dziś danie dla miłośników makaronu. Wykonać je można minimalnym nakładem pracy, nie jest czasochłonne, ale należy przewidzieć dodatkowe ok. 30 minut na końcowe zapieczenie w piekarniku. Makaron z warzywami, pieczarkami pod serową kołdrą.

Mieszkaniec tino71

tino71

Dodano 2012-10-23 11:22:42

Przepis na zapiekankę ziemniaczaną z jajkami. Facet też potrafi!

Czy przekonanie, że faceci są lepszymi kucharzami to mit czy prawda? Nie wiem, ale pewne jest, że w kuchni potrafią sobie poradzić. Chcesz ugotować szybki, tani obiad? Żaden problem! Szybko, tanio i smacznie możemy przygotować zapiekankę ziemniaczaną z jajkami. Na wstępie gotujemy 3-4 szt. ziemniaków, uprzednio obranych ze skórki. Należy pamiętać, aby ziemniaki nie były za miękkie, gdyż w następnym etapie będą one jeszcze smażone.

Rozgrzewamy na patelni oliwę, na którą wrzucamy posiekaną cebulę i średnio twarde ziemniaki pokrojone w dość duże kawałki. Do tego dodajemy startą na drobno na tarce marchewkę. Całość smażymy kilka minut. Dodajemy przyprawy według własnego uznania. Jeśli ktoś lubi dania pikantne, polecam odrobinę ostrego oleju chili.

Gdy całość się smaży, przygotowujemy jajka. To procedura bardzo prosta. Wbijamy do niewielkiego garnka 3-4 sztuki jajek, dodajemy przyprawy: pieprz i sól, i rozbijamy ubijakiem.

Do smażonych wcześniej ziemniaków z cebulą i marchwią możemy dodać świeżą paprykę pokrojoną w kawałki. Do całości wlewamy przygotowane wcześniej jajka. Wszystko smażymy kilka minut, pilnując, żeby potrawa się nie przypaliła. W ostatnim etapie dodajemy pokrojony w grubą kostkę pomidor. Dodanie pomidora w ostatnim etapie sprawi, że będzie on prawie surowy, a to doda smaku potrawie.

Po wkrojeniu pomidora całość posypujemy żółtym serem startym na tarce, lub po prostu przykrywamy plastrami. Wierzch polewamy odrobiną śmietany i posypujemy świeżą natką pietruszki. Całość pod przykryciem trzymamy kilka minut do rozpuszczenia się żółtego sera. Uwierzcie, że da się zjeść!

http://www.wiadomosci24.pl/rejestracja/

  1. Pierwszy raz tutaj?

    Cieszymy się, że dołączyłeś do serwisu naszemiasto.pl
    Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci w zrobieniu pierwszych kroków:

  2. Zwiększ atrakcyjność profilu

    Dodaj tło, zadbaj aby profil miał unikatowy wygląd i wyróżniał się na tle innych

  3. Daj się poznać

    Uzupełnij podstawowe informacje profilowe, dodaj zdjęcie i bądź rozpoznawalny

  4. Dziel się nowymi wydarzeniami!

    Publikuj artykuły, dodawaj galerie, dziel się ciekawymi infomacjami i pozostań na bieżąco z lokalnymi wydarzeniami

  5. Uczestnicz w życiu lokalnej społeczności

    Wydarzyło się coś ciekawego, o czym inni mieszkańcy powinni wiedzieć, chcesz się czymś podzielić lub napisać artykuł? Sam zadecyduj jaką formę wybierzesz

  6. Daj znać co u Ciebie

    Chcesz się czymś podzielić na gorąco, dodaj krótki wpis, wiadomość zostanie opublikowana w prywatnym strumieniu

  7. Opublikuj materiał na stronie miejskiej

    Wydarzyło się coś ciekawego, o czym inni mieszkańcy powinni wiedzieć, napisz artykuł i opublikuj go na łamach serwisu, dowiedz się co inni o tym sądzą!

  • Dodaj do obserwowanych Obserwuj ciekawe osoby! Jeżeli pojawi się coś nowego, znajdziesz to również na swoim profilu.
  • Wyślij wiadomość Wysyłaj wiadomości i bądź w kontakcie z innymi mieszkańcami!
  • Zgłoś do moderacji Zgłoś nadużycie ze strony mieszkańca!

Wydarzenia dnia

Materiały mieszkańca