Dodaj zdjęcie profilowe

avatarAlicja Karłowska

Polska
Dziennikarz, filozof, freelancer. Od 2006 r. związana z mediami elektronicznymi. Współpracownik Polskiego Radia Rzeszów, autorka tekstów dla galerii sztuki artpower.pl
Mieszkaniec Alicja Karłowska

Alicja Karłowska

Dodano 2013-11-06 08:19:42

Momenty powtarzalne

Dać sobie szansę powrotu. Gdy nie ma takiej potrzeby, człowiek nie zastanawia się nawet, jak potrzebna i ważna dla nas jest ta umiejętność. W końcu "Nic dwa razy się nie zdarza"... Myślę, że wiele osób miała w życiu podobny scenariusz. Przychodzi moment, gdy odkładało się coś „na potem”. Bez daty, doprecyzowania, bez osadzenia w czasie. Po jakimś czasie okazuje się, że owo „potem”, nigdy nie nastąpiło. Pozostaje żal. Czy w tej sytuacji można mieć pretensje do samego siebie? Lepiej wyciągnąć wnioski, czyli być bardziej uważnym w dobieraniu kolejnych chwil życia, w które chcemy się zaangażować…

Gdy nadchodzi moment, którego jestem uczestnikiem, można powiedzieć – gram główną rolę, wtedy z oczywistych powodów zainteresowanie wzrasta. Pulsuje jedna myśl: żeby tylko czegoś nie przeoczyć. Uważniej słuchamy, patrzymy, chłoniemy to, co się dzieje. Ale przecież są także sytuacje, które nie zapowiadają nic nadzwyczajnego. Po prostu jedne z wielu codziennych rozmów, spotkań po drodze, czasem wymiana grzeczności.

Chcę zwrócić uwagę na te niewinne, niepozorne wydarzenia. Niektóre z nich mogą stać się kiedyś częścią ważnej całości. Czasami też wybrane momenty naszego życia, stają się samodzielną historią. To trochę jak ze zdjęciami – bywa, że jedno znaczy więcej, niż rozbudowany fotoreportaż.

Gdy już uświadamiamy sobie: ta chwila była wyjątkowa, chce się ja powtarzać. Czy to możliwe? Częściowo tak. Zawsze... w końcu na nasze poczucie szczęśliwości składa się także powtarzalność. Umiejętność powracania.

Cały tekst na stronie Polskiego Radia Rzeszów - http://www.radio.rzeszow.pl/czas-miedzy-ludzki/item/24253-moment-do-powtorki

Mieszkaniec Alicja Karłowska

Alicja Karłowska

Dodano 2013-10-31 18:47:19

W szufladzie jest całe życie

Od bibelotów po dokumenty. Co kryją nasze szuflady? Z pewnością są tam przedmioty, które kiedyś chciało się ocalić. Z czasem zostają już tylko one... Zdjęcia, fragmenty kartek z podkreślonymi zdaniami, pocztówki, jakiś pierścionek, czasem obrączka... Tyle rozmaitości można znaleźć w szufladzie. Po co je chronimy? Najwyraźniej, w danej chwili, miały w sobie coś, co kazało nam je zostawić. Zachować „na potem”. Czy podobnie będziemy o nich myśleć za pięć, dziesięć lat? Jest coś wyjątkowego w świecie przedmiotów. Wytworzone przecież przez człowieka, a jednak w pewnym sensie są "ponad" nim. Przychodzi moment, gdy już nie ma właściciela rzeczy. Zostaje tylko przedmiot.

Skarby szuflady zwykle mają nam o kimś lub o czymś przypominać. Dzięki temu, zyskują nowe znaczenia, symbole. Np. filiżanka, której używał Mój Bliski (tu wstawić można wybrane imię), nigdy nie będzie miała dla antykwariusza takiej wartości, jaką ma dla mnie. Wiele jest podobnych przedmiotów. Towarzyszą nam przez lata, przekazywane z pokolenia na pokolenie. Zabieramy je, gdy zmieniamy miejsce pobytu. Inni pytają czasem – po co ci to? A przecież dla nas to rzecz najważniejsza z ważnych.

Zerknijmy dziś do ulubionej szuflady. Kiedy ostatnio coś nowego tam przybyło? A może czas najwyższy coś dodać i pozwolić, by ta niewielka przestrzeń pomogła kiedyś pamiętać…

Więcej - w tekście na stronie Polskiego Radia Rzeszów: http://www.radio.rzeszow.pl/czas-miedzy-ludzki/item/24132-nasze-potem

Mieszkaniec Alicja Karłowska

Alicja Karłowska

Dodano 2013-10-02 21:22:44

Nadzieja ma odcień zieleni

Za kilka dni przypada 77 rocznica urodzin Agnieszki Osieckiej. Poszukajmy jej piosenek, wierszy. Czy niosą nam trochę nadziei? Piosenki Agnieszki Osieckiej rozbrzmiewają w Warszawie na przełomie września i października. W zakończonej kolejnej już, szesnastej edycji Konkursu i Festiwalu "Pamiętajmy o Osieckiej", zwyciężył wykonawca piosenki "Zielono mi". Pomyślałam: dobrze, że ludziom chce się śpiewać o zieleni, pozwalają sobie na odrobinę pasji, piękna, poetyckiej beztroski.

Oczywiście, istnieje pewne ryzyko poezji. Podejmowane jest przez każdego, kto zabiera się za pisanie wierszy. To „narażenie" na interpretacje. Ktoś doda zbyt wiele, ktoś inny nie zauważy głównego przesłania, inny dostrzeże coś, czego nie ma... albo tylko pozornie nie ma. W przypadku wierszy, trudno powiedzieć bez wahania, że moja interpretacja jest lepsza od Twojej. Wydaje się nawet, że właśnie o to chodzi!

Różnice, wielość myśli i skojarzeń, to niezwykle twórcze zjawisko. Poza tym, potrzeba czasem, by drugi człowiek podsunął skojarzenie. Dobrą myśl w odpowiednim momencie. Może to będzie kilka słów w wierszu, fragment artykułu w gazecie, cytat z powieści. Liczy się podpowiedź. Ona nie przyspieszy czasu, nie da gotowego rozwiązania, ani nie załatwi urlopu od pogardy. Tak zwyczajnie - pomoże spojrzeć na coś (na kogoś) z innej perspektywy.

A więcej o nadziei w odcieniu zieleni w tekście na stronie Polskiego Radia Rzeszów: blog http://www.radio.rzeszow.pl/aktualnoci/blog/item/28232-odcienie-zieleni

Mieszkaniec Alicja Karłowska

Alicja Karłowska

Dodano 2013-09-26 10:39:09

Świat skrojony na miarę człowieka

Jak było kiedyś, a jak jest teraz? Czy świat dawno już przestał być gościnny, funkcjonowanie w nim staje się wyzwaniem? Może wystarczy uczynić go bardziej ludzkim... Ukazała się kolejna książka Wiesława Myśliwskiego. W tej krótkiej refleksji, będzie nam towarzyszyć jedno ze zdań: o świecie skrojonym na miarę człowieka. Jesień sprzyja zamyśleniom. Czy mamy do czynienia ze światem, w którym, najogólniej rzecz ujmując = chce się żyć?

Czym nasza codzienność charakteryzowała się kiedyś, a jak dziś można opisać „świat skrojony na miarę człowieka"? Czy myśl o nim jest wyłącznie sentymentalnym wspomnieniem, chęcią powracania do tego, co bezpowrotnie minęło? A może należy traktować to zdanie dosłownie – świat na miarę człowieka, który żyje tu i teraz, dziś. To świat ludzi, cierpiących i kochających na miarę swoich sił. Nie wiem, jak Państwo, ale ja wolę myśleć o naszej codzienności, że nie jest tak zła, by nas pokonała, ani aż tak piękna, by nie starczyło nam umiejętności podziwiania jej.

Więcej - w tekście http://www.radio.rzeszow.pl/aktualnoci/blog/item/28105-%C5%9Bwiat-na-miar%C4%99-cz%C5%82owieka

  1. Pierwszy raz tutaj?

    Cieszymy się, że dołączyłeś do serwisu naszemiasto.pl
    Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci w zrobieniu pierwszych kroków:

  2. Zwiększ atrakcyjność profilu

    Dodaj tło, zadbaj aby profil miał unikatowy wygląd i wyróżniał się na tle innych

  3. Daj się poznać

    Uzupełnij podstawowe informacje profilowe, dodaj zdjęcie i bądź rozpoznawalny

  4. Dziel się nowymi wydarzeniami!

    Publikuj artykuły, dodawaj galerie, dziel się ciekawymi infomacjami i pozostań na bieżąco z lokalnymi wydarzeniami

  5. Uczestnicz w życiu lokalnej społeczności

    Wydarzyło się coś ciekawego, o czym inni mieszkańcy powinni wiedzieć, chcesz się czymś podzielić lub napisać artykuł? Sam zadecyduj jaką formę wybierzesz

  6. Daj znać co u Ciebie

    Chcesz się czymś podzielić na gorąco, dodaj krótki wpis, wiadomość zostanie opublikowana w prywatnym strumieniu

  7. Opublikuj materiał na stronie miejskiej

    Wydarzyło się coś ciekawego, o czym inni mieszkańcy powinni wiedzieć, napisz artykuł i opublikuj go na łamach serwisu, dowiedz się co inni o tym sądzą!

  • Dodaj do obserwowanych Obserwuj ciekawe osoby! Jeżeli pojawi się coś nowego, znajdziesz to również na swoim profilu.
  • Wyślij wiadomość Wysyłaj wiadomości i bądź w kontakcie z innymi mieszkańcami!
  • Zgłoś do moderacji Zgłoś nadużycie ze strony mieszkańca!

Wydarzenia dnia

Materiały mieszkańca