Mariusz walczy z czasem i bezdusznymi przepisami
Dziesięcioletni Mariusz ze Zgierza chory na mukowiscydozę i
kardiomiopatię oczekuje na operację, która ma odbyć się w Giessen(Niemcy). Niestety potrzebne są
duże pieniądze. NFZ nie refunduje nawet leków. Trzeba liczyć na otwarte serca ludzi Dziesięcioletni
Mariusz ze Zgierza jest chory na mukowiscydozę i kardiomiopatię rozstrzeniową. Ogólnie i
telegraficznym skrócie o kardiomiopatii można powiedziec, że powoduje powiększanie się serca i
obniżanie jego kurczliwości a mukowiscydoza problemy górnych dróg oddechowych i układu pokarmowego.
Tematem tych chorób mam zamiar zająć się w innym dziale Wiadomości24.pl.
Pod koniec
tygodnia Mariusz poczuł się na tyle źle, że kolejny raz trafił do szpitala.
Chłopiec ma
wszczepiony specjalny rozrusznik wraz z defibrylatorem (operacja odbyła się w Giessen /Gießen/). Co
jakiś czas urządzenie musi być regulowane w zależności od stanu zdrowia. Mariusz zwykle dzielnie
znosi swoje choroby i nigdy się nie skarży jest pomimo wszystko wesołym dzieciakiem. Chociaż pewnie
trudno być beztroskim dzieciakiem z takim bagażem przeżyć. Od 2005 roku oprócz najbliższej rodziny i
przyjaciół jest wspierany przez Fundację Gajusz. Leki, które musi brać Mario nie są refundowane
przez NFZ.
Miesięczny koszt podstawowych medykamentów wraz z podstawową opieką to 3
tysiące. Pomimo całkowitego zaangażowania rodziny i przyjaciół jest coraz trudniej. Mariusz choruje
na kardiomiopatia rozstrzeniowa i mukowiscydozę. Razem te choroby są jeszcze bardziej groźne niż
osobno. Dlatego pomoc dla Mariusza jest potrzebna praktycznie natychmiast.
Jak już
pisałem Mariuszek trafił w piątek w nocy do szpitala. Niestety żaden z łódzkich szpitali pomimo
chęci nie jest w stanie zapewnić pełnej opieki. Struktura służby zdrowia w Polsce sprawia, że często
mama Mariusz - Edyta musi liczyć na dobrą wolę dyrektorów, urzędników, NFZ,ordynatorów oddziałów,
lekarzy, pielęgniarek.
Często z dobrego serca pomagają dziecku i dzięki temu chłopak ma
szansę. Niestety przepisy pozostają bezduszne i nie pozwalają na wiele działań. Jak mówi Tisa
Żawrocka
(http://ww6.tvp.pl/6882,20091128945473.strona
Wyślij wiadomość do Jacek Włodarczyk-Waranecki
Zgłoś Jacek Włodarczyk-Waranecki